
Naukowcy tworzą pigułkę antykoncepcyjną dla mężczyzn.
Opublikowane w grudniowym wydaniu czasopisma naukowego FASEB wyniki badań nad hormonami androgenicznymi sterującymi dojrzewaniem plemników otwierają drogę do farmakologicznego sterowania męską płodnością. Z drugiej strony wyniki dają mężczyznom, w których nasieniu znajduje się niewiele plemników szansę na zwiększenie ich liczby. Chociaż wstępne badania przeprowadzono na myszach to wydaje się prawie pewne, że wyniki przełożą się na ludzi.
- Przeprowadzone badania dostarczają nowych informacji dotyczących wpływu androgenów na produkcje plemników, co może spowodować rozwój nowych terapii leczących męską bezpłodność oraz być może środków antykoncepcyjnych - powiedziała współautorka publikacji dr Michelle Welsh.
W trakcie eksperymentów naukowcy badali dwie grupy myszy - zdrową i pozbawioną genu aktywnego w komórkach okołokanalikowych jąder. Produktem tego genu jest białko receptorowe znajdujące się na powierzchni komórek, które rozpoznaje męskie hormony płciowe. Jego brak zaowocował znacznym zmniejszeniem produkcji plemników i w efekcie bezpłodnością.
Naukowcy będą się teraz starali farmakologicznie zahamować produkcję białka lub zablokować je tak, aby nie wiązało się z hormonami stymulującymi produkcję plemników. Jednocześnie będą opracowywali leki zwiększające podatność komórek na hormony w celu zwiększenia produkcji plemników u osób dotkniętych bezpłodnością wynikającą z ich niedostatecznej ilości.
Badania te, nie tylko wskazują na receptory androgeniczne jako potencjalne cele dla męskich środków antykoncepcyjnych, ale również dają nadzieję na opracowanie substancji zwiększających produkcję plemników. Na razie nie wiadomo, czy leki wycelowane w te receptory całkowicie zahamują produkcję plemników, ale ponieważ nie będą one permanentnie uszkadzały komórek to można się spodziewać, że efekt będzie odwracalny i kiedy mężczyzna przestanie przyjmować lek jego płodność powróci.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych