Jego wyniki zaprezentowano podczas kongresu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego (ESC), który w środę 30 sierpnia zakończył się w Barcelonie.

Analizę przeprowadzono wśród ponad 16 tys. pacjentek, które były leczone z powodu hipercholesterolemii (wysokiego stężenia cholesterolu we krwi) - i dla porównania - w dobranej pod względem wieku i liczebności grupie pań bez tego zaburzenia. Wszystkie kobiety były w wieku 40 lat i uczestniczyły w długofalowym brytyjskim studium o akronimie ACALM.

Okazało się, że pacjentki z wysokim poziomem cholesterolu we krwi miały o 45 proc. niższe ryzyko zachorowania na raka piersi w porównaniu z grupą kontrolną. Po uwzględnieniu różnych czynników mogących mieć wpływ na śmiertelność pań (w tym - dziesięciu najczęstszych przyczyn zgonów w Wielkiej Brytanii) autorzy badania wyliczyli, że kobiety, u których rozwinął się rak piersi, były o 40 proc. mniej narażone na zgon z jego powodu, gdy leczyły się na hipercholesterolemię.

Zdaniem współautora pracy dr. Rahula Potluri z Aston University (Birmingham, Wielka Brytania) niższe ryzyko raka piersi u pań ze zbyt wysokim poziomem cholesterolu można przypisać jakiemuś czynnikowi ściśle powiązanemu z tym zaburzeniem. Jednak najbardziej prawdopodobne, że odpowiada za to stosowanie statyn - leków przepisywanych najczęściej w celu obniżenia poziomu cholesterolu.

- Nasze badanie potwierdza uderzająco niższy odsetek zachorowań na raka piersi wśród kobiet z wysokim poziomem cholesterolu, a jednocześnie lepsze przeżycie i niższy odsetek zgonów z jego powodu. Uwzględniając wcześniejsze badania naszego zespołu oraz innych grup naukowców, prowadzonych też na zwierzętach - które wykazały, że statyny obniżają ryzyko raka piersi - można powiedzieć, że to właśnie statyny odpowiadają za efekt ochronny, który zaobserwowaliśmy - skomentował kierujący badaniem dr Paul Carter.

Badacz podkreślił, że zgodnie z obowiązującymi rekomendacjami statyny powinny być przepisywane pacjentom z wysokim poziomem cholesterolu, z dużym ryzykiem schorzeń sercowo-naczyniowych lub ze zdiagnozowaną chorobą układu krążenia. - Nie uważam, że obecnie możemy stosować te leki w prewencji raka piersi lub w celu zmniejszenia zgonów z jego powodu - zaznaczył.

Jego zdaniem mocno uzasadnione jest jednak przeprowadzenie badania klinicznego, które sprawdzi skuteczność statyn w obniżaniu ryzyka zgonu u kobiet z rakiem piersi.