
Stosowanie marihuany nie wiąże się ze zmianami w funkcjonowaniu nerek ani pojawieniem się albuminy w moczu u młodych, zdrowych, dorosłych osób - dowodzą naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Francisco.
Ponieważ kwestia legalizacji marihuany staje się coraz głośniejsza i coraz więcej krajów decyduje się na ten krok, naukowcy zauważają potrzebę dogłębnego zbadania jej wpływu na różne aspekty zdrowia człowieka.
Zespół dr Julie Ishida z Uniwersytetu Kalifornijskiego skupił się na przeanalizowaniu działania marihuany na funkcjonowanie nerek. - Do tej pory przeprowadzono kilka badań na zwierzętach, które sugerowały może ona wpływać na czynność nerek, jednak brakuje danych dotyczących ludzi - wyjaśniają autorzy pracy.
Dr Ishida szukała potencjalnych powiązań pomiędzy stosowaniem marihuany a funkcjonowaniem nerek u zdrowych, młodych dorosłych. Analizie poddano kilka tysięcy uczestników przyznających się do regularnego używania marihuany. Obserwacje trwały przez 15 lat.
Na początku badania zauważono, że osoby, które deklarowały najczęstsze stosowanie marihuany, miały gorsze parametry funkcjonowania nerek. Jednak w czasie 15-letnich obserwacji okazało się, że używanie marihuany nie wiązało się ze żadnymi zmianami funkcji nerek ani z pojawieniem się albuminy w moczu, co jest oznaką uszkodzenia nerek.
- Wyniki naszego badania mogą być rzecz jasna niewystarczające, aby podejmować decyzje dotyczące legalizacji bądź delegalizacji marihuany. Analizowaliśmy jedynie przypadki młodych osób z prawidłową funkcją nerek. Aby mieć pewność co do bezpieczeństwa stosowania marihuany w kontekście zdrowia nerek, należy przeprowadzić badania także w innych populacjach, chociażby wśród osób starszych czy pacjentów z chorobami nerek - podsumowuje dr Ishida.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych