
Zespół lekarzy z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego badał kilkudziesięciu dorosłych pacjentów ze zdiagnozowanym alergicznym zapaleniem nosa i/lub astmą w kontekście działania węglanu wapnia. Z jakim efektem?
U chorych rozpoznanie alergii potwierdzono wcześniej między innymi za pomocą testów skórnych (po podaniu podskórnym alergenu obserwowano obrzęk, zaczerwienienie i świąd skóry).
W badaniu ochotnikom podano podskórnie alergeny. A ponadto przez trzy kolejne dni część chorych otrzymywała węglan wapnia, część placebo. Okazało się, że skuteczność "leczenia" jest niemal identyczna - informuje gazeta.pl.
Preparaty nie hamują reakcji alergicznych zarówno jeśli chodzi o ocenę uczucia świądu podczas badań skórnych u pacjentów leczonych węglanem wapnia (werum) lub placebo oraz gdy zbadano średni rozmiar obrzęku dla alergenów wziewnych i kontrolnej histaminy.
Dlaczego preparat nie działa? Jak podpowiadają farmaceuci, węglan wapnia, który był badany, nie wchłania się, a więc nie ma prawa działać.
Więcej: http://zdrowie.gazeta.pl/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych