
Mamy mało dowodów na to, że nieukończenie kuracji antybiotykoterapii przyczynia się do wzrostu oporności bakterii na antybiotyki. Nadszedł więc czas, aby liderzy opinii, wykładowcy i lekarze przestali forsować taką tezę - piszą naukowcy w British Medical Journal.
Autorzy tekstu stawiają tezę, że gdy tylko pacjent poczuje się lepiej, powinien jak najszybciej odstawić antybiotyk. Bo - ich zdaniem - to jedyny sposób na wyhamowanie rosnącej oporności bakterii - informuje tvn24.pl.
Obecnie lekarze przekonują, że pacjenci powinni przyjmować antybiotyki tak długo, jak im zalecono, nawet gdy poczują się dobrze przed końcem terapii.
Stéphane De Wit, ordynator oddziału chorób zakaźnych ze szpitala św. Piotra w Brukseli ocenia, że problem oporności na antybiotyki jest poważny, bo coraz częściej mamy do czynienia z bakteriami, na które nie mamy leków. Ale wskazuje, że takie oświadczenie jest przedwczesne.
Dodaje, że pacjent powinien szczegółowo dopytać lekarza o dawkowanie, o porę przyjmowania leku. Przypomina, że ludzie często przestają brać antybiotyki np. po trzech dniach. Zostaje im połowa opakowania. Po dwóch miesiącach znowu chorują i przyjmują leki, które zostały po poprzednim leczeniu. Właśnie w taki sposób przyczyniają się do wzrostu oporności bakterii.
Także Światowa Organizacja Zdrowia zaleca skrupulatne stosowanie się do zaleceń lekarza.
Więcej: tvn24.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych