Czy witamina D i jej suplementacja zapobiega zakażeniom COVID-19?

FARMAKOTERAPIA

Autor: Sejm   20-05-2021, 08:01

Czy witamina D i jej suplementacja zapobiega zakażeniom COVID-19? Minister zdrowia przygotował informację na temat skuteczności witaminy D w covid-19 Fot. ShutterStock Data dodania: 20 grudnia 2022

W badaniu obejmującym 20 krajów europejskich (bez udziału Polski) stwierdzono, że istnieje związek pomiędzy średnim stężeniem witaminy D w populacji a liczbą zachorowań na COVID-19.

Wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska, odpowiedział na interpelację poselską w sprawie wpływu witaminy D na budowanie odporności przeciw SARS-CoV-2:

Niedobór witaminy D zwiększa podatności na choroby zakaźne

Witamina D uznawana jest za czynnik immunomodulujący i przeciwzapalny. Jednym z mechanizmów takiego działania jest rola tej witaminy w hamowaniu ekspresji cytokin prozapalnych i zwiększeniu ekspresji cytokin przeciwzapalnych.

Przypuszcza się, że prawidłowe stężenie witaminy D może zmniejszyć skutki niekorzystnych następstw immunologicznych (tzw. burzy cytokinowej), stwierdzanej u pacjentów z COVID-19. Z meta-analizy wielu badań randomizowanych wynika, że suplementacja witaminą D, zwłaszcza u osób z jej deficytem, chroni przed ostrymi infekcjami dróg oddechowych. Niedobór witaminy D, poprzez zaburzenie funkcjonowania układu odpornościowego, może przyczyniać się do zwiększania podatności na choroby zakaźne, m.in. grypy, infekcji wirusem HIV czy HCV.

Obecnie w badaniach naukowych poszukuje się związków, pomiędzy stężeniem witaminy D we krwi a ryzykiem zachorowania na COVID-19 i przebiegiem tej choroby. Badania w tym zakresie są wciąż ograniczone, a ich wyniki nie zawsze spójne.

Stężenie witaminy D a covid-19

W badaniu obejmującym 20 krajów europejskich (bez udziału Polski) stwierdzono, że istnieje związek pomiędzy średnim stężeniem witaminy D w populacji a liczbą zachorowań na COVID-19 i na śmiertelność spowodowaną tą infekcją.

Duże badanie obserwacyjne w USA wykazało, że pozytywny wynik testu w kierunku SARS-CoV-2 jest stwierdzany rzadziej przy wyższych stężeniach witaminy D (5,9% osób ze stężeniem 25(OH)D > 55 ng/ml, 8,1% ze stężeniem 30-34 ng/ml i 12,5% osób ze stężeniem < 202 ng/ml). Niewątpliwie zachęca to naukowców do dalszego zgłębiania tego zagadnienia.

Niektórzy podkreślają też, że wybuch epidemii i największa liczba zakażeń nakłada się na okres zimowy, kiedy stężenie witaminy D we krwi jest najniższe. W jednym z badań, z udziałem pacjentów z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 wykazano, że stężenie 25(OH)D we krwi u osób w stanie ciężkim było najniższe, natomiast w przypadkach łagodnych najwyższe.

Utrzymanie prawidłowego stężenia witaminy D jest ważne

W kolejnym badaniu deficyt witaminy D u pacjentów zakażonych koronawirusem miał związek z hospitalizacją i ciężkością choroby. Nie potwierdzono tego jednak w innych badaniach, w których pomimo częstego deficytu witaminy D u pacjentów z COVID-19 nie stwierdzono jego związku z przebiegiem klinicznym choroby.

Z uwagi na niejednoznaczne wyniki badań eksperci podkreślają potrzebę dalszych dobrych metodycznie prac (uwzględniających m.in. początkowe stężenie witaminy D u osób zakażonych, starannie dobrane grupy), a zwłaszcza badań z randomizacją, dotyczących efektów suplementacji witaminy D.

Stężenie 25(OH)D we krwi ma tendencję do spadku wraz z wiekiem, co wynika z pogorszenia syntezy tej witaminy w skórze, zaburzeń funkcjonowania układu odpornościowego, przyjmowania niektórych leków czy stylu życia. Utrzymanie prawidłowego stężenia jest zatem bardzo ważne, szczególnie u osób w wieku podeszłym, u których przebieg COVID-19 jest na ogół gorszy, a śmiertelność największa.

Suplementacja witaminą D - opinie nie są jednoznaczne

Opinie, co do suplementacji witaminą D są jednak niejednomyślne. Niektórzy eksperci na świecie podkreślają, że chociaż wyniki badań nie przesądzają ewidentnej roli witaminy D w infekcji COVID-19 to jej suplementacja może przynosić korzyści kliniczne.

Inni sądzą, że podczas obecnej pandemii suplementacja powinna dotyczyć osób przebywających w szpitalach, w tym zarówno pacjentów, jak i całego personelu, tak by podnieść stężenie witaminy D, nawet powyżej 40 ng/ml. Niektórzy podkreślają jednak, że aktualnie nie ma wystarczających dowodów, potwierdzających zasadność przyjmowania witaminy D, wskazując też, że jej stężenie spada podczas ogólnoustrojowego zapalenia, co może nastąpić u osób z COVID-19 i trudno jest stwierdzić, czy niższe stężenie jest przyczyną, czy skutkiem gorszego przebiegu choroby.

Jednakże w większości analizowanego piśmiennictwa pojawia się sugestia, że przyjmowanie witaminy D jest prostą metodą, która może wesprzeć walkę z koronawirusem, nie mniej jednak dopóki nie pojawią się wyniki badań z randomizacją nie można rozstrzygnąć jej roli w zakażeniu i przebiegu COVID-19.

Witamina D - opinia Polskiego Towarzystwa Epidemiologów

Omawiając to niezwykle ważne zagadnienie należy wziąć pod uwagę stanowisko Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych z dnia 13 października 2020 r. W zalecanym postępowaniu farmakologicznym, w poszczególnych stadiach klinicznych zakażenia SARS-CoV-2 (leczenie podstawowe i wspomagające) podkreśla się, że stosowanie witaminy D nie jest wskazane, o ile nie uzasadnia tego inne schorzenie pacjenta.

We wnioskach autorzy podają zatem: „stosowanie witaminy D jest bezzasadne w odniesieniu do zakażenia SARS-CoV-2”.

W Polsce ogólne zalecenia suplementacji diety witaminą D funkcjonują od lat. Należy tu przytoczyć m.in. rekomendacje opracowane przez zespół ekspertów (Rusińska A. i wsp.: Zasady suplementacji i leczenia witaminą D – nowelizacja 2018 r.) oraz zalecenia dawnego Instytutu Żywności i Żywienia (aktualnie Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny), związane z Piramidą Zdrowego Żywienia dla osób starszych (2018 r.), gdzie jedną z zasad żywienia jest „Pamiętaj o codziennej suplementacji diety witaminą D (2000 j.m./dobę”). Zalecenia te wymagają szerokiego upowszechnienia w społeczeństwie.

Suplementację witaminą D należy skonsultować z lekarzem lub farmaceutą

W ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2016-2020 NIZP-PZH znowelizował normy żywienia dla populacji Polski. Zgodnie z nimi zaleca się suplementację witaminy D zarówno u niemowląt, jak i dzieci, młodzieży oraz osób dorosłych w różnych dawkach, w zależności m.in. od wieku, masy ciała, spożycia z dietą, syntezy skórnej.

Przed zastosowaniem suplementacji witaminą D należy skonsultować jej zasadność z lekarzem lub farmaceutą.

Jednocześnie pragnę zapewnić, że w ramach Narodowego Programu Zdrowia na lata 2021-2025 Narodowe Centrum Edukacji Żywieniowej będzie prowadziło dalsze działania edukacyjne dotyczące zasad prawidłowego żywienia, w tym dotyczące spożycia tłustych ryb, które są najlepszym, dalece niezastąpionym przez inne produkty, źródłem witaminy D.

Witamina D pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego

Reasumując, suplementacja preparatami witaminy D grup szczególnie narażonych na ciężki przebieg i powikłania w sytuacji zachorowania na COVID-19 wymaga dużej ostrożności w związku z brakiem wystarczających dowodów i jednoznacznych stanowisk środowiska naukowego. Możliwość zapobiegania zakażeniom COVID-19, poprzez powszechne suplementowanie witaminą D, do chwili obecnej nie została naukowo udokumentowana.

Jednocześnie należy zaznaczyć, że Komisja Europejska zatwierdziła oświadczenia zdrowotne, iż witamina D pomaga w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego. Panel EFSA stwierdził, że ustalono związek przyczynowo-skutkowy między spożyciem witaminy D z dietą a prawidłowym funkcjonowaniem układu odpornościowego i odpowiedzią immunologiczną na stany zapalne.

Jednak zastosowanie i przeznaczenie witaminy D w zapobieganiu zakażeniom COVID-19 lub w postępowaniu terapeutycznym wskazuje na jej działanie lecznicze i może być rozpatrywane dla produktów kwalifikowanych jako leki.

 

 

Podobał się artykuł? Podziel się!
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH