Dawka przypominająca w covid-19: opcja medyczna czy biznesowa?

FARMAKOTERAPIA

Autor: Reuters   13-05-2021, 13:49

Dawka przypominająca w covid-19: opcja medyczna czy biznesowa? Nie ma obecnie dowodów na to, że trzecia dawka będzie konieczna - mówią eksperci Fot. ShutterStock Data dodania: 20 grudnia 2022

Całkowicie niewłaściwe jest stwierdzenie, że prawdopodobnie będziemy potrzebować corocznej dawki przypominającej na covid - mówi Tom Frieden, były dyrektor CDC.

Twórcy szczepionek przeciwko COVID-19 coraz śmielej twierdzą, że świat będzie potrzebował corocznych zastrzyków przypominających lub nowych szczepionek, aby poradzić sobie z kolejnymi wariantami koronawirusa.

Jednak niektórzy naukowcy zastanawiają się, kiedy lub czy faktycznie takie dawki przypominające będą potrzebne.

Szefowie koncernów nie wydają wytycznych

W wywiadach dla Reutersa kilkunastu ekspertów od chorób zakaźnych i szczepionek stwierdziło, że jest coraz więcej dowodów na to, że pierwsza runda globalnych szczepień może zapewnić trwałą ochronę przed koronawirusem i jego najbardziej niepokojącymi odmianami odkrytymi do tej pory.

Niektórzy z tych naukowców wyrazili zaniepokojenie, że informacje dotyczące konieczności potencjalnego podawania trzeciej dawki szczepionki są głoszone przez dyrektorów koncernów farmaceutycznych, a nie przez specjalistów ds. zdrowia.

Jednocześnie wielu z nich zgodziło się, że przygotowanie się na taką potrzebę jako środek ostrożności jest wskazane.

Nie ma dowodów na potrzebę trzeciej dawki

Eksperci obawiają się przy okazji, że zamożne kraje będą naciskać na powtórne szczepienia już w tym roku, co pogłębi przepaść między nimi i biedniejszymi krajami, które w tej sytuacji muszą rywalizować o zakup szczepionek, a zaszczepienie swoich obywateli może zająć im całe lata.

- Nie ma jeszcze danych, które pomogłyby w podjęciu decyzji, czy potrzebne są dawki przypominające - powiedziała Kate O'Brien, dyrektor Departamentu Szczepień, Szczepionek i Biologii Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

O'Brien powiedziała, że WHO tworzy panel ekspertów w celu oceny wszystkich danych dotyczących skuteczności szczepionek oraz zalecania zmian w programach szczepień.

Zero dowodów

Szef Pfizera, Albert Bourla, powiedział kilka tygodni temu, że ludzie „prawdopodobnie” będą potrzebować dawki przypominającej co 12 miesięcy - podobnie jak w przypadku corocznej szczepionki przeciw grypie - w celu utrzymania wysokiego poziomu odporności przeciwko oryginalnemu wirusowi SARS-CoV-2 i jego odmianom.

- Nie ma - a mam na myśli zero dowodów - sugerujących, że tak jest - odparł dr Tom Frieden, były dyrektor Amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom.

- Całkowicie niewłaściwe jest stwierdzenie, że prawdopodobnie będziemy potrzebować corocznej dawki przypominającej, ponieważ nie mamy pojęcia, jakie jest prawdopodobieństwo, że tak się stanie - podkreśla.

Szczepionki głównym źródłem przychodów

Jak podał Reuters, Pfizer spodziewa się, że szczepionka COVID-19 będzie głównym źródłem przychodów przez lata i prognozuje sprzedaż na poziomie 26 miliardów dolarów.

Również szef firmy Moderna, Stephen Hoge, ocenił, że do utrzymania wysokiego poziomu odporności będą potrzebne dawki przypominające: - Wszystkie rządy prowadzą rozmowy z Moderną i innymi firmami na temat dawek przypominających - powiedział.

Globalne wydatki na szczepionki przeciw COVID-19 do 2025 roku mogą globalnie wynieść nawet 157 miliardów dolarów.

 

Podobał się artykuł? Podziel się!
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH