
W minionym roku gruźlica dotknęła 418 osób w województwie kujawsko-pomorskim. Natomiast w roku 2009 - 403 osoby. Co prawda wzrost jest niewielki, ale nie odnotowano również spadku zachorowań.
Grażyna Jagiełło, wojewódzki konsultant ds. pulmonologii, ordynator Oddziału Chorób Płuc i Leczenia Raka Płuc Szpitala Pulmonologicznego w Bydgoszczy dzieli się z czytelnikami Gazety Pomorskiej jeszcze jedną obserwacją. Do bydgoskiego szpitala trafiają pacjenci z zaawansowaną gruźlicą.
Zauważa, że w Polsce wiele osób zakażonych jest prątkiem gruźlicy, ale prawidłowa odporność organizmu hamuje rozwój choroby. Natomiast w przypadku osób przewlekle chorych, odporność jest niższa, a to może skutkować rozwojem gruźlicy.
Przypomnijmy, że 24 marca obchodzimy Dzień Walki z Gruźlicą.
W Polsce w 2009 roku zachorowało 8236 osób, nieco więcej niż rok wcześniej. Jednak eksperci przyznają, że takie wzrosty lub spadki o 200-300 przypadków rocznie mogą wynikać z nieregularności rejestracji choroby, co jest też związane z procesem reorganizacji nadzoru epidemiologicznego.
Na przestrzeni lat zauważalna jest zmiana sytuacji epidemiologicznej w Polsce. Jeszcze w 1958 roku chorowali głównie młodzi ludzie. To był okres epidemii gruźlicy, największe wskaźniki notowano wśród młodych dorosłych, olbrzymie u dzieci, u ludzi w wieku podeszłym zachorowań było mniej niż u 20-40-latków.
Teraz jest inaczej, zapadalność wśród dzieci jest bardzo mała, chorują zaś głównie ludzie w wieku podeszłym. - Świadczy to o małej transmisji choroby w społeczności. Chorują raczej ci, którzy byli zakażeni przed laty, a teraz w wyniku procesu starzenia i zmniejszenia odporności mają reaktywację zakażenia – ocenia prof. Maria Korzeniewska-Koseła, kierownik Zakładu Epidemiologii i Organizacji Walki z Gruźlicą w Instytucie Gruźlicy i Chorób Płuc w Warszawie.
Bolączką w Polsce są duże różnice w zapadalności między województwami, co wynika z procesów historycznych i utrzymuje się od lat. Najwyższa zapadalność występuje w Lubelskiem, Łódzkiem, najniższa w województwie lubuskim i zachodnich regionach kraju.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych