
Skuteczność leków stosowanych w leczeniu wirusowego zapalenia wątroby typu C (WZW C) pozwala wyeliminować tę chorobę całkowicie - mówili eksperci na zorganizowanym we wtorek (6 czerwca) w Warszawie seminarium.
Liczba zakażonych wirusem zapalenia wątroby typu C (HCV) jest w Polsce oceniana na 200-230 tysięcy, na całym świecie - około 170 mln. Jak podawano na spotkaniu, wydatki ZUS związane z niezdolnością do pracy na skutek WZW (także typu A i B) wyniosły w roku 2015 około 50 milionów złotych.
Wirus HCV przenosi się poprzez krew. W przeszłości duża część zakażeń zdarzała się w placówkach medycznych - chociażby podczas endoskopii, dożylnego przetaczania płynów i leków, transfuzji (testy do badania krwi pojawiły się dopiero w roku 1992).
Problem udało się zmniejszyć dzięki wdrożeniu odpowiednich procedur (każdy pacjent jest traktowany jak potencjalnie zakażony, co zapobiega także przenoszeniu się HBV czy HIV).
- Do zakażeń dochodzi także u fryzjera (przy goleniu brzytwą), w placówkach kosmetycznych czy salonach tatuażu. Dlatego tak ważna jest edukacja personelu i przestrzeganie odpowiednich procedur jak właściwe odkażanie sprzętu, mycie rąk, używanie jednorazowych rękawiczek - mówił dr Krzysztof Tomasiewicz z Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.
Narkomani zakażają się używając tych samych igieł, noworodki - od matek. Jak dowodzi przykład licznych małżeństw, w których zakażona jest tylko jedna osoba, wirusem trudno zarazić się przez seks (chyba, że dojdzie do zranienia).
Wykrycie zakażenia utrudnia to, że często nie daje objawów przez pierwszych 20-30 lat. Z czasem jednak może doprowadzić do włóknienia wątroby, a nawet raka tego narządu.
Do niedawna drogie, uciążliwe i mało skuteczne ( w latach 90. skuteczność wynosiła kilka procent) leczenie zapalenia wątroby typu C dzięki pojawieniu się licznych nowoczesnych leków przeciwwirusowych stało się niemal w 100 proc. skuteczne. (W roku 2015 dzięki lekom nowej generacji udało się na przykład całkowicie wyleczyć Pamelę Anderson, która żyła z wirusem przez 16 lat. Prawdopodobnie zaraziła się używając tej samej igły do tatuażu, co jej zakażony mąż).
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych