Ekspert: błędne jest wrzucanie do jednego worka wszystkich ludzi z nadwagą

FARMAKOTERAPIA

Autor: Milena Motyl/rynekaptek.pl   02-05-2017, 13:07

Ekspert: błędne jest wrzucanie do jednego worka wszystkich ludzi z nadwagą Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Do końca nie będziemy w stanie poznać mechanizmów otyłości w najbliższym czasie. Pewnie procesy tego zjawiska medycyna jednak wyjaśnić potrafi - wskazuje dr hab. Mariusz Wyleżoł, kierownik Kliniki Chirurgii Wojskowego Instytutu Medycyny Lotniczej w Warszawie .

Większe ryzyko depresji
Marzena Sekuła, psycholog z Uniwersytetu SWPS w Warszawie wskazuje, że otyłość bardzo często występuje razem z chorobami „współistniejącymi”:- U pacjentów z otyłością często diagnozowany jest zespół kompulsywnego objadania się, czyli zaburzenia charakteryzującego się niekontrolowanymi epizodami nadmiernego przyjmowania pokarmów - tłumaczy.

- Zdarza się też, że chorzy cierpią na bulimię - syndrom jedzenia nocnego, oraz przejawiają tendencje do nieprawidłowych zachowań żywieniowych, które mają na celu np. zredukowanie stresu czy napięcia. Często pojawia się także jedzenie nawykowe, czyli sytuacja, w której pacjent ma problem z kontrolowaniem ilości i jakości spożywanego jedzenia - wylicza.

Marzena Sekuła zwraca uwagę, że chorzy otyli doświadczają dyskomfortu nie tylko w sferze fizycznej, ale też psychicznej. U pacjentów z BMI powyżej 40, zwiększa się częstotliwość wystąpienia depresji:

- Według badań, ponad 97% ankietowanych zgłaszało niezadowolenie z powodu wyglądu swojego ciała. Są to ludzie, którzy z trudnością patrzą na siebie w lustrze, unikają wychodzenia z domu i kontaktów towarzyskich - powiedziała Marzena Sekuła.

Jak worek bez dna
Okazuje się jednak, że chorzy, mimo początkowej determinacji, aby zmienić swoje życie, mają z czasem ogromne trudności z przestrzeganiem zaleceń lekarskich. Regulują stany emocjonalne za pomocą jedzenia, mają poczucie winy, które najczęściej związane jest z brakiem silnej woli.

- Ponad 62% pacjentów deklarowało, że ich żołądek jest jak worek bez dna, nie potrafią więc prawidło interpretować sygnałów płynących z organizmu. Sygnały dotyczące głodu i sytości są u nich zaburzone - wyjaśnia psycholog.

Dodaje: - Chorzy są tak bardzo zaabsorbowani jedzeniem, że wręcz uznają tę czynność za najważniejszą w ich życiu.

Jak wskazuje specjalistka, każdy przypadek chorego otyłego jest rozpatrywany indywidualnie, tak więc osoba otyła, która dodatkowo boryka się z innymi chorobami, powinna znajdować się pod opieką specjalistów z wielu dziedzin.

comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH