
Szczepionka AstraZeneca nie jest „gorszego sortu” – mówił PAP dr hab. Piotr Rzymski z UM w Poznaniu. Dodał, że preparat AstraZeneca tak samo, jak szczepionki RNA Pfizera, czy Moderny w 100 proc. chroni przed ciężkim przebiegiem COVID-19 i hospitalizacją z powodu choroby.
Po zaszczepieniu preparatem AstraZeneca poziom ochrony przed ciężkim COVID-19, czy przed hospitalizacją w przypadku zakażenia jest bardzo wysoki, w badaniach trzeciej fazy wynosił 100 proc. - dokładnie tyle samo ile w przypadku szczepionek mRNA, jak preparaty Pfizera, czy Moderny.
Szczepionka AstraZeneca chroni więc skutecznie przed tym, co w COVID-19 jest najgorsze - gdy uderza on z całą mocą, kiedy organizm pacjenta traci kontrolę, kiedy jego układ immunologiczny szaleje, kiedy pacjent z trudem łapie oddech i trzeba mu podawać tlen.
- Chroni też przed powikłaniami po COVID-19, które mogą trwać jeszcze miesiące po przechorowaniu - zmęczenie, problemy ze snem, niepokój, ból mięśni, depresja. Po zaszczepieniu tego wszystkiego możemy po prostu uniknąć - podkreślił w rozmowie z PAP ekspert w dziedzinie biologii medycznej i badań naukowych Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu dr hab. Piotr Rzymski.
Ekspert zaznaczył, że trzeba pamiętać, że każda szczepionka, aby została dopuszczona do użytku musi spełniać odpowiednie wymogi: musi mieć dobry profil bezpieczeństwa, być dobrze tolerowana przez osoby, które ją otrzymują, musi być immunogenna, czyli wywoływać założoną odpowiedź układu odporności, oraz musi spełnić wymóg skuteczności.
Rzymski przypomniał, że kiedy rozpoczynały się prace nad szczepionkami przeciw COVID-19, instytucje regulatorowe zakładały, że sukcesem będą szczepionki, które będą wykazywały skuteczność na poziomie powyżej 50 proc.
- AstraZeneca skuteczność dla swojego preparatu wykazała na poziomie 59,5 proc. Oczywiście jest to znacznie mniej niż szczepionki RNA, których preparat AstraZeneca jest preparatem wektorowym, który podaje się w dwóch dawkach, w odstępie między 4 a 12 tygodniskuteczność - w przypadku Pfizera i Moderny - kształtuje na poziomie 95 proc. Ten rezultat był zresztą bardzo dużym zaskoczeniem, bo nikt nie zakładał na początku, że w ogóle tak wysoką skuteczność można będzie osiągnąć w przypadku szczepionki przeciw COVID-19. Szczepionki RNA to prawdziwy przełom i potwierdzają to wyniki badań - mówił.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych