W 2016 roku odnotowano w Polsce 35 przypadków zachorowań na WZW typu A. W tym roku do końca września - aż 1685  - podaje portal wyborcza.pl.

Najwięcej przypadków odnotowano dotąd w woj. mazowieckim (do 15 października – aż 580, z czego 504 w samej Warszawie), wielkopolskim, łódzkim, zachodniopomorskim, małopolskim i śląskim (prawie 200 zakażonych, z czego połowa w ciągu ostatniego miesiąca).

Sanepid oraz GIF potwierdzą, że zaczyna brakować szczepionek. Mieszkańcy Śląska próbują kupować je w Czechach. Nie zawsze się udaje, bo wzrost liczby zakażeń WZW A dotyczy dziś także kilkunastu innych krajów Europy.

Szczepionki na WZW A dostarczają na polski rynek firmy GSK i Sanofi. GSK tłumaczy, że wytworzenie antygenów trwa 24 miesięcy, nie można ich więc wyprodukować z dnia na dzień.

Szczepionki na ten rodzaj wirusa dostępne są obecnie tylko dla dzieci oraz skojarzone - na WZW A i B.

Sanofi zapewnia, że tym razem dostarczy o 100 proc. więcej szczepionek.

Więcej: http://wyborcza.pl/