
Główny Inspektor Sanitarny chce wprowadzenia zakazu sprzedaży napojów energetycznych dzieciom poniżej 12-13 roku życia. GIS chce także, by na opakowaniach tych napojów umieszczano duże napisy ostrzegawcze.
Dziennik Metro informuje, że europejska organizacja napojów bezalkoholowych UNESDA na początku roku zdecydowała, że producenci napojów energetyzujących do końca roku zamieszczą na puszkach ostrzeżenia, że napoje te nie są wskazane dla dzieci.
Eksperci chwalą pomysł, choć mówią, że zakaz powinien obowiązywać już w przypadku 15-16-latków.
Jan Bondar, rzecznik Głównego Inspektora Sanitarnego mówi, ze dorosłym te napoje nie szkodzą, ale dzieciom owszem. Przestrzega, że trzy, cztery puszki działają jak kilkanaście kaw. Ich systematycznie picie może prowadzić do zaburzeń układu krążenia i problemów z sercem.
Więcej: www.emetro.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych