
Niesteroidowe leki przeciwzapalne, takie jak ibuprofen, zażywane w większych dawkach, mogą zwiększać ryzyko zawału serca - wynika z międzynarodowych badań opublikowanych przez „British Medical Journal”. Części specjalistów jest jednak sceptyczna.
Badaniami objęto ponad 446 tys. osób mieszkających w Finlandii, Kanadzie i Wielkiej Brytanii, które zażywały tego typu preparaty przepisywane przez lekarzy (nie analizowano tych, które dostępne są w sprzedaży odręcznej).
Niesteroidowe leki przeciwzapalne (NLP) to np. ibuprofen, diklofenak i naproksen, często stosowane w uśmierzaniu dolegliwości reumatycznych. Wielu chorych używa ich w dużych dawkach z powodu silnych bólów.
Z najnowszych obserwacji wynika, że największe ryzyko zawału serca jest w pierwszych 30 dniach zażywania NLP. Specjaliści w komentarzu zwracają jednak uwagę, że zależy to od wielu czynników i ogólnego stanu zdrowia pacjenta, a nie tylko od dawki i częstotliwości zażywania niesteroidowych leków przeciwzapalnych.
Emerytowany profesor Open University Kevin McConway powiedział "BBC News", że w przypadku chorego, który zażywał NLP w dużych dawkach i doznał zawału serca, trudno jednoznacznie stwierdzić, czy było to związane z tymi lekami. Ważnymi czynnikami ryzyka są palenie tytoniu i otyłości.
Dr Mike Knapton z British Heart Foundation zwraca uwagę, że korzyści ze stosowania w dużych dawkach niesteroidowych leków przeciwzapalnych - oraz zagrożenia - u każdego chorego należy rozważyć indywidualnie. Szczególnie ostrożnie powinny być one przepisywane osobom z chorobami serca, a u tych po rozległym zawale warto rozważyć, czy w ogóle je stosować. Z zasady leki te powinny być przyjmowane jedynie wtedy, gdy jest to konieczne, i możliwie jak najkrócej.
Przewodnicząca Royal College of General Practitioners prof Helen Stokes-Lampard zaleca, żeby z rozwagą zażywać również niesteroidowe leki przeciwzapalne dostępne bez recepty (sprzedawane w mniejszych dawkach, niż te z przepisu lekarza - PAP).
National Health Service (NHS) sugeruje przyjmowanie tych preparatów jak najmniejszych dawkach. Chorzy, którzy uważają, że muszą je stosować częściej i w większych dawkach, powinni skonsultować to z lekarzem.
Prof Stephen Evans z London School of Hygiene and Tropical Medicine przyznaje, że należy być ostrożnym, ale zagrożenie zawałem serca dotyczy tylko niewielkiej grupy chorych zażywających ibuprofen i inne podobnie działające leki.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych