
Naukowcy z Holandii ostrzegają: wykorzystywana często w profilaktyce leczenia chorób serca aspiryna może zagrażać naszemu zdrowiu. Powoduje bowiem mikrowylewy w mózgu - informuje Rzeczpospolita.
Jak wynika z analiz przeprowadzonych przez specjalistów z Wydziału Medycznego Uniwersytetu Erazma w Rotterdamie, problem ten przede wszystkim dotyczy osób starszych.
W badaniach udział wzięło ponad tysiąc osób w wieku około 70 lat. Badani przyjmowali różne dawki leku jako środka przeciwzakrzepowego, który chroni przed chorobami serca. W niewielkich dawkach aspiryna stosowana jest w profilaktyce zawałów serca i udarów mózgu. Wykorzystuje się jej działanie hamujące tworzenie skrzepów z płytek krwi.
Zdaniem holenderskich badaczy lek może też mieć działanie niekorzystne. U starszych osób powoduje mikrokrwawienia z naczyń w mózgu. Takie uszkodzenia wykryli naukowcy poddając pacjentów badaniom z użyciem rezonansu magnetycznego.
Im więcej pacjenci przyjmowali aspiryny, tym więcej zdarzało się mikrowylewów. U starszych osób, które przyjmowały lek przez dłuższy czas, może wystąpić osłabienie ścian naczyń krwionośnych, a tym samym łatwiej dochodzi do uszkodzeń.
Według naukowców najczęściej korzyści ze stosowania leków przeciwzakrzepowych przeważają nad ryzykiem. Aczkolwiek w przypadku części pacjentów zagrożenie mikrokrwawieniami w mózgu może zadecydować o zmianie metody terapii chorób serca.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych