Ten lek bez recepty zawiera sildenafil i jest pod postacią tabletek do rozgryzania i żucia. Reklama przekazuje prosty i merytoryczny przekaz – to nie są kolejne zwykłe tabletki wspomagające potencję, to lek wywołujący erekcję. Czy zadziała?
Lek zaopatrzony jest w narzędzie diagnostyczne, w postaci ankiety, którą należy wypełnić przed zażyciem tabletki, aby sprawdzić, czy w ogóle można bezpiecznie taki produkt leczniczy stosować. Czy to się sprawdza w praktyce? Ciężko powiedzieć. Z jednej strony mężczyźni, którzy wstydzili się pójść z zaburzeniami erekcji do lekarza, mogą samodzielnie kupić w aptece remedium. Z drugiej strony niesie to pewne ryzyko - pacjent nie jest zdiagnozowany, bierze samodzielnie lek, a tymczasem wstydliwy objaw może być jedynie sygnałem świadczącym o rozwoju innej choroby.
Ponadto, zastanawiające jest na ile takie narzędzie diagnostyczne jest skuteczne w odwodzeniu od stosowania u wszystkich panów z problemami kardiologicznymi? Jak na razie sildenafil budzi wiele pytań. Na pewno jest skuteczniejszą opcją niż szeroko reklamowane suplementy diety.
Więcej:
http://pogromcyreklam.blogspot.com/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych