
Leki antypsychotyczne, stosowane w leczeniu chorób psychicznych, mogą zwiększać zagrożenie niebezpiecznymi zakrzepami - informuje British Medical Journal.
Leki antypsychotyczne (neuroleptyki) przepisywane są nie tylko w chorobach psychicznych (jak schizofrenia czy choroba dwubiegunowa), ale również w przypadku przewlekłych nudności i zawrotów głowy. Niekiedy podaje się je pobudzonym pacjentom z demencją. Pomagają cierpiącym na urojenia, omamy, zaburzenia aktywności, uczuciowości czy świadomości.
Jak wykazały najnowsze badania przeprowadzone przez specjalistów z Nottingham University na 25 tzs. pacjentów, osoby, które przyjmowały przez dwa lata leki antypsychotyczne były o 28 proc. bardziej narażone na zakrzepy – na przykład zakrzepicę żył głębokich. Nowsze leki antypsychotyczne sprzyjały zakrzepicy nawet bardziej od tradycyjnych (ryzyko było wyższe o 73 proc.). Jak się wydawało, najniebezpieczniejszy był okres tuż po rozpoczęciu przyjmowania leku.
Niemal 16 tys. uczestników badań cierpiało na zakrzepicę żył głębokich, a u nieco ponad 9 tys. doszło do groźnej dla życia zatorowości płucnej (oderwany zakrzep z żyły w nodze trafił do tętnic płucnych).
Autorzy badań podkreślają, że zakrzepy wciąż pozostają rzadkim powikłaniem, a na każdych kilka tysięcy leczonych neuroleptykami przypada tylko kilka przypadków zakrzepów. Zaznaczają jednak, że leki te trzeba stosować ostrożniej, zwłaszcza u pacjentów bardziej zagrożonych zakrzepami.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych