
Wśród grupy małp - kotawców - wiele jest nosicielami wirusa SIV (bardzo podobnego do HIV). Małpy te jednak nie chorują na AIDS. Jeśli zrozumiemy dlaczego, być może uda się nam opracować nowe terapie przeciwko HIV - mówi dr Anna Jasińska.
Kotawce (rodzaj Chlorocebus) - małpy nazywane też werwetami - to gatunek naczelnych, który jest bardzo rozpowszechniony w Afryce na południe od Sahary.
- Dla mnie werwety to model, który pozwala poznać procesy związane z biologią chorób chronicznych człowieka takich jak choroby neuropsychiatryczne, choroby zakaźne, choroby metaboliczne. W tym modelu badamy efekty selekcji naturalnej i adaptacje do środowiska, w tym groźnych patogenów. Zgłębiamy też mechanizmy regulacji ekspresji genów, które mogą wpływać na rozwój organizmu i zdrowie - mówi w rozmowie z PAP dr Anna Jasińska z University of California i Instytutu Chemii Bioorganicznej PAN w Poznaniu.
- Kotawiec jest głównym nosicielem wirusa SIV wśród afrykańskich naczelnych. Jest to dla nas ważne, bo wirus HIV - który wywołuje pandemię AIDS u człowieka - to właśnie mutacja SIV - mówi badaczka. I wyjaśnia, że SIV może być dla małp śmiertelnie niebezpieczny.
Np. u pochodzących z Azji makaków w wyniku infekcji tym wirusem rozwija się małpia forma AIDS - zespół nabytego niedoboru odporności. Makaki jednak, w odróżnieniu od kotawców, nie są naturalnymi nosicielami tego wirusa i stąd brak u nich adaptacyjnych mechanizmów do radzenia sobie z nim.
Dr Jasińska wyjaśnia, że werwety, które są naturalnymi gospodarzami wirusa SIV, były wirusem infekowane przez setki tysięcy lat. W wyniku selekcji naturalnej do dzisiaj przetrwali, więc potomkowie tych osobników, które z SIV radziły sobie lepiej.
- Nasze badania sygnałów selekcji naturalnej u afrykańskich kotawców wykazały, że małpy te rozwinęły przystosowania do tego, jak przeżyć, mając wirusa SIV - opowiada dr Jasińska. - Co ciekawe znaleźliśmy również silne sygnały selekcji naturalnej w genach ważnych w regulacji infekcji innymi wirusami takimi, które są niebezpieczne u pacjentów zakażonych HIV - mówi.
Badania zespołu, w którym uczestniczyła, ukazały się w czasopiśmie "Nature Genetics". Naukowcy chcą poznać mechanizmy obronne u kotawców i zrozumieć, dlaczego nie chorują one na AIDS, mimo obecności w ich organizmach powodującego tę chorobę wirusa SIV. Dzięki temu być może w przyszłości uda się zaprojektować nowe, skuteczniejsze sposoby terapii osób zarażonych HIV.
- Używamy genetyki, by zrozumieć biologię procesu radzenia sobie z SIV u gatunku naczelnych dobrze zaadaptowanych do tego wirusa. Sekwencjonujemy genom kotawców i badamy jego zmienność w różnych populacjach - opowiada biolog. - To zupełnie nowe podejście do szukania nowych strategii terapeutycznych przeciwko HIV - mówi.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych