
Firma Novartis zdecydowała, że będzie testować leki na Alzheimera na zdrowych ludziach. Prewencja ma dawać większe szanse niż leczenie już zdiagnozowanych przypadków – pisze forbes.pl.
Z tego względu szwajcarski koncern poszukuje ludzi, których geny podwyższają ryzyko choroby.
Rekrutacja prowadzona przy pomocy „The Banner Alzheimer’s Institute” zdołała już zebrać 35 tys. ludzi, głównie krewnych chorujących już na Alzheimera. Jednak tylko niewielka ich część spełni kryteria.
Odpowiedni układ genów ma zaledwie 2 proc. populacji, a i ten układ genów nie daje pewności wystąpienia choroby – jednak zwiększa ryzyko trzykrotnie. Stąd rekrutowanie pacjentów do testów klinicznych, w których będą przyjmować niezatwierdzone jeszcze leki, choć mogą w ogóle nie zachorować na daną chorobę, rodzi dylematy etycznie.
Więcej: www.forbes.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych