
W ostatnich miesiącach zwiększyła się liczba zakażeń spowodowanych przez odrę w Europie, szczególnie w Rumunii i Włoszech – alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO).
W styczniu 2017 r. odnotowano na naszym kontynencie 559 przypadków tej choroby. Głównym powodem jest spadek liczby szczepień przeciwko tej groźnej chorobie.
Według Europejskiego Centrum Kontroli Chorób (ECDC), jedynie w styczniu 2017 r. we Włoszech odnotowano 238 przypadków tej choroby. W Rumunii od stycznia 2016 r. do 10 marca 2017 r. zarejestrowano 3,4 tys. zakażeń oraz 17 zgonów z powodu odry. Z kolei Wielkiej Brytanii od lutego 2016 do stycznia 2017 r. było 575 przypadków tej infekcji.
Dyrektor WHO na Europę Zsuzsanna Jakab zwraca uwagę, że do zakażeń odrą dochodzi zarówno w obrębie poszczególnych krajów europejskich, jak też jest ona przenoszona miedzy poszczególnymi państwami. -To się nie zmieni, dopóki odpowiedni odsetek Europejczyków nie będzie zaszczepiony przeciwko odrze - podkreśla.
WHO wyjaśnia, że pełną ochronę przed tym zakażeniem daje zaszczepienie co najmniej 95 proc. populacji. Jeśli szczepionych jest mniej osób, zwiększa się ryzyko infekcji i wzrasta liczba zakażeń. Tak jest w Rumunii, we Włoszech, a także we Francji, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii i Ukrainie.
Dr Paweł Grzesiowski z Centrum Medycyny Zapobiegawczej i Rehabilitacji w Warszawie ostrzega, że odra jest jedną z najniebezpieczniejszych chorób zakaźnych. Jest to chorobą o bardzo wysokiej zaraźliwości, a gdy dojdzie do zakażenia, jej przebieg jest trudny do przewidzenia. Nawet jedna trzecia przypadków ma różnego typu, prowadzące nawet do śmierci powikłania, np. neurologiczne, w tym ostre zapalenie mózgu. Przed odrą skutecznie chronią jedynie szczepienia.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych