
Koordynator ds. humanitarnych ONZ na obszarze Jemenu Jamie McGoldrick ostrzegł, że organizacje humanitarne nie są w stanie powstrzymać epidemii cholery w tym arabskim kraju, która spowodowała już od końca kwietnia śmierć 1 600 osób.
McGoldrick poinformował, że epidemia rozprzestrzeniła się na 21 prowincji Jemenu i nie dotarła jedynie do górzystego archipelagu Sokotry leżącego w sąsiedztwie Zatoki Adeńskiej.
Przedstawiciel ONZ oświadczył, że powstrzymanie epidemii "przekracza możliwości nie tylko krajowego, jemeńskiego systemu ochrony zdrowia, lecz także organizacji międzynarodowych".
Liczbę zarażonych cholerą w Jemenie McGoldrick ocenia na 284 tys. osób. Choroba atakuje najsłabszych: dzieci do 15. roku życia to 40 proc. chorych, 25 proc. zmarłych stanowią dzieci w tym przedziale wiekowym.
Wojna sprawiła, że 45 proc. jemeńskich szpitali, przychodni lekarskich i ambulatoriów przestało działać.
Epidemia cholery czyni spustoszenie w kraju, w którym najpierw wybuchła wojna domowa, następnie pogłębił się kryzys gospodarczy i wreszcie spustoszenie zaczął szerzyć głód.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych