
Zgodnie z decyzją ministra zdrowia, lek Ibrutinib stosowany w przewlekłej białaczce limfocytowej znalazł na się we wrześniowym wykazie refundacyjnym. Pacjenci jednak wciąż czekają na wdrożenie go do terapii – podaje Gazeta Polska Codziennie.
We wrześniu tego roku minister zdrowia zdecydował o wpisaniu na listę leków refundowanych Ibrutinibu, nowoczesnego specyfiku na przewlekłą białaczkę limfocytową. Zgodnie z decyzją ministra, ma on być dostępny w ramach programu lekowego. Gazeta informuje, że pacjenci wciąż czekają na wdrożenie go do terapii.
- Od decyzji do wprowadzenia leku w ramach programu lekowego mija od 5 do 8 miesięcy. Tymczasem sama procedura jest bardzo prosta. Przeciętnie inteligentnemu urzędnikowi Narodowego Funduszu Zdrowia nie powinna zająć więcej niż 2–3 tygodnie – mówi dr farmakologii Leszek Borkowski, wiceprzewodniczący Konsylium Pacjentów z Nowotworami Krwi (Fundacja Razem w Chorobie).
W jego ocenie przeciąganie procedury leży w interesie NFZ-etu.
Więcej: http://gpcodziennie.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych