W ubiegłym roku rzeżączkę wykryto u 12 osób. Od stycznia odnotowano już 7 takich przypadków. Ale największym problemem jest kiła. Od stycznia do 30 kwietnia tego roku do lekarzy na Pomorzu zgłosiło się 36 pacjentów z tą chorobą. W ubiegłym roku - 122 (78 trafiło do szpitala). Dla porównania - pięć lat temu było ich 32.

Specjaliści przyznają, że choroba należy do wstydliwych, dlatego powszechne jest leczenie się na własną rękę. W internecie bez problemu można trafić na ogłoszenie sprzedaży leków na syfilis. W efekcie tego do szpitali trafiają pacjenci z zaburzenia układu nerwowego, będących efektem zaawansowanej postaci kiły.

Więcej: www.wyborcza.pl