Od 13 lat prof. Andrzej Mackiewicz, kierownik Kliniki Immunologii Nowotworów UM w Poznaniu szuka środków na dokończenie badań nad szczepionką, która potencjalnie może być skutecznym produktem w zwalczaniu raka skóry. Szczepionka skonstruowana na komórkach czerniaka, stymuluje układ odpornościowy pacjenta, który odrzuca nowotwór.

Poznańskiemu zespołowi grozi przerwanie badań. Przez pięć ostatnich lat badania wspierała finansowo biofarmaceutyczna firma z Wielkiej Brytanii. Kryzys i bankructwo sponsora przerwały dopływ pieniędzy. Badania zostały rozpoczęte na Uniwersytecie Medycznym w Poznaniu, który nadal je sponsoruje, ale tylko w pewnym zakresie. 

Do rejestracji leku i wprowadzenia go do powszechnego leczenia, potrzeba około 15-20 milionów złotych. Pieniądze niezbędne są na kontynuowanie badań i opłacenie niezależnej instytucji, która oceni szczepionkę. Pozyskanie inwestora branżowego jest kolejnym krokiem, który musi wyłożyć 100-200 mln euro. Tyle kosztuje wdrożenie nowego leku.

Onkolodzy nie rezygnują. Rozpoczęli przygotowania do trzeciej fazy badań, które będą kontynuowane w wytypowanych ośrodkach klinicznych.

Więcej: www.gloswielkopolski.pl