Pozytywny wynik na boreliozę nie zawsze oznacza chorobę?

FARMAKOTERAPIA

Autor: wyborcza.pl/rynekaptek.pl   21-04-2017, 15:42

Pozytywny wynik na boreliozę nie zawsze oznacza chorobę? Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Ktoś robi badanie w kierunku boreliozy i wychodzi mu dodatni wynik. Czy to jest rzeczywiście boreliozowe zapalenie stawów? Nie zawsze. Wynik laboratoryjny to jedno, ale najważniejsze są objawy - zwraca uwagę Sławomir Pancewicz, specjalista chorób zakaźnych.

Jak wskazała Gazeta Wyborcza, w 2016 r. według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny zanotowano ponad 21 tysięcy zachorowań na boreliozę.

Dr Sławomir Pancewicz wyjaśnił, że wynika to z dwóch wykluczających się trendów:

- Po pierwsze – nadrozpoznawalność. Pacjent zgłasza się np. z jakimiś dolegliwościami stawowymi, a badanie wykazuje utrzymywanie się jedynie przeciwciał w klasie IgM, bez obecności przeciwciał IgG. Tyle że z reguły okazuje się, iż to wcale nie jest borelioza, tylko np. dolegliwości wynikające ze zmian zwyrodnieniowych.

Z drugiej strony, jak ocenił, mamy w Polsce zjawisko niedorozpoznawalności boreliozy: - Trudno jest więc podać rzeczywistą liczbę zachorowań na boreliozę. Wzrost – z 13,5 tys. do ponad 21 tys. – w ciągu jednego roku to bardzo dużo. Ale w codziennej praktyce takiej epidemii nie było raczej widać.

Doktor podkreślił jednak, że nie w każdym przypadku zakażenia dochodzi do rozwoju choroby:

- Żeby mówić o boreliozie, musimy mieć także objawy kliniczne świadczące o chorobie. Pozytywny wynik badania laboratoryjnego to za mało, żeby postawić ostateczną diagnozę – powiedział.

Dodał: - Ktoś robi badanie w kierunku boreliozy i wychodzi mu dodatni wynik. Ale czy to jest rzeczywiście boreliozowe zapalenie stawów? Nie. Wynik laboratoryjny to jedno, ale najważniejsze są objawy.

Więcej: http://wyborcza.pl/

Podobał się artykuł? Podziel się!
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH