
Część pacjentek zupełne niepotrzebnie dostają chemioterapię, bo brak jest innych możliwości leczenia - zaznacza dr Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld z Kliniki Nowotworów Piersi i Chirurgii Rekonstrukcyjnej Centrum Onkologii - Instytutu im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie.
Jak zaznacza dr Agnieszka Jagiełło-Gruszfeld podczas XIII Forum Rynku Zdrowia (Warszawa, 23-24 października 2017), dostęp do leczenia w raku piersi w ciągu ostatnich lat wyraźnie się poprawił, ale nie nadal część pacjentek otrzymuje chemioterapię, choć są nowocześniejsze metody leczenia.
Wskazuje, że lekarze oraz pacjenci liczą na to, że poprawi się dostęp do mało toksycznych leków celowanych, szczególnie w grupie pacjentek chorujących na hormonozależnego raka piersi.
- Te pacjentki zupełne niepotrzebnie dostają chemioterapię, bo brak innych możliwości leczenia - mówi specjalistka, podkreślając, że pacjentek nie stać na samodzielny zakup tych leków, gdyż są to drogie terapie.
Bardzo znacząco poprawiła się natomiast sytuacja pacjentek chorujących tzw. HER pozytywnego raka piersi. - Aczkolwiek tu też jeszcze nie mamy dostępu do leczenia blokującego receptor HER-2 w kolejnych rzutach terapii. Pacjentki zgodnie z wytycznymi powinny do końca życia korzystać z tego leczenia - zaznacza dr Jagiełło-Gruszfeld.
Więcej: http://www.rynekzdrowia.pl/
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych