
Raport Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie wskazuje, że 11 proc. nastolatków na świecie w wieku 13-15 lat używa wyrobów tytoniowych, takich jak papierosy lub cygara.
W raporcie uwzględniono dane z lat 2012-2015 jakie uzyskano z 61 krajów (Polski w nim nie ujęto).
Z danych wynika, że ogółem najmniej nastolatków sięga po wyroby tytoniowe na Sri Lance - zaledwie 1,7 proc., a najwięcej w Timorze Wschodnim - aż 35 proc. Na wyspie tej znajdującej się w Archipelagu Malajskim tytoń pali aż 61,5 proc. chłopców, najwięcej na świecie. Najmniej palących chłopców jest w Tadżykistanie - 2,9 proc. Wśród dziewcząt pierwsze miejsce na świecie zajmują nastolatki z Bułgarii, gdzie pali papierosy aż 29 proc. z nich.
Dr. Maher Karam-Hage z CDC twierdzi, że dane te są zaskakujące, bo w większości badanych krajów odsetek nastolatków sięgających po wyroby tytoniowe nie przekracza 10-20 proc. i jest podobny do tego, jaki jest w USA. Wydawało się - jak mówi - że papierosy pali nawet więcej nastolatków.
Rene Arrazola z CDC zwraca uwagę, że bardzo ważne jest, żeby uchronić młodych ludzi przed paleniem papierosów, ponieważ palący dorośli, którym trudno się pozbyć tego nałogu, najczęściej zaczynali sięgać po nie w okresie wczesnej młodości.
- Palenie tytoniu jest szkodliwe dla niemal wszystkich narządów ciała człowieka - podkreśla specjalista. Dodaje, z powodu tego nałogu co roku na świecie umiera 6 mln ludzi.
Wielu nastolatków chce się pozbyć nikotynowego nałogu. Raport wykazał, że planuje to 32 proc. młodzieży z Urugwaju i 90 proc. - Filipin, Wietnamu i Indonezji.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych