Reklama z tłuszczem w roli głównej. Czy słusznie?

FARMAKOTERAPIA

Autor: http://pogromcyreklam.blogspot.com/ rynekaptek.pl   19-07-2017, 08:43

Reklama z tłuszczem w roli głównej. Czy słusznie? Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022

Najnowsza odsłona suplementu diety Travisto to obraz sklepu i klientów, którzy kupują ulubione produkty spożywcze. Ciężkostrawne. Ale jest Travisto, który - wg reklamy - łagodzi wszystkie nieprzyjemne objawy bo pomaga trawić tłuszcz. Proste. Ale czy działa?

Skład preparatu Travisto (w 2 tabletkach):

- Wyciąg z mięty pieprzowej 100mg
- Wyciąg z ziela karczocha 250mg
- Ekstrakt z owoców kopru 40mg
- Wyciąg z ostryżu długiego 200mg

- Sam skład jest mieszaniną ziół o działaniu rozkurczającym, przeciwwzdęciowym, pobudzającym wydzielanie żółci. W przypadku karczocha dodatkowo jest to działanie hepatoochronne i obniżające poziom lipidów. Jednak potrzebne do tego są odpowiednie dawki, więc pytanie czy nie lepiej każdy z tych surowców rozpatrzyć osobno - zauważa Pogromczyni Reklam Farmaceutycznych.

Na przykład jeśli są problemy z wątrobą skupić się na preparacie zawierającym jedynie ekstrakt z karczocha. W każdym razie powyższy skład powinien poprawić samopoczucie u osób przejedzonych lub zmagających się ze wzdęciami. Taki sam, a może lepszy, bo dodatkowo nawadniający efekt da wypicie herbaty z mięty bądź kopru.

Z reklamy dowiemy się, że jeśli dolega nam uczucie pełności, ciężkości na żołądku czy wzdęcia to sprawca jest tylko jeden – tłuszcz. Tymczasem w spocie "klienci" wybierają produkty, które mogą wskazywać na coś innego. Kobieta sięga do półki z nabiałem, mężczyzna trzyma mrożoną pizzę, a ostatnia pani odważa fasolkę szparagową.

- Niezidentyfikowany produkt nabiałowy, jeśli powoduje opisane sensacje żołądkowo-jelitowe może świadczyć o nietolerancji laktozy. Zatem w tym przypadku niekoniecznie tłuszcze są winne. Głównym składnikiem mrożonej pizzy będą węglowodany i to te łatwo przyswajalne. Fasolka szparagowa - bardzo zdrowy i dobry produkt, bogaty w białko i błonnik. Choć jako warzywo strączkowe, może być źródłem wzdęć. Jednak to wynika głównie z blokowania enzymów odpowiedzialnych na trawienie białek. A zatem znów to nie tłuszcz - opowiada farmaceutka.

Podsumowuje: - Nie podoba mi się takie piętnowanie tłuszczy, które też są niezbędnym elementem diety. Wprowadza to konsumentów w błąd, nawet tych co czytają skład kupowanych produktów. To nie zawsze tłuszcze są winne. Oczywiście ideałem jest, aby wybierać tylko te dobre i unikać oleju palmowego, który jest ostatnio na bogato dodawany do żywności przetworzonej. Jednak warto także zerkać na węglowodany, zwłaszcza w czasach, gdy co raz więcej osób, w tym dzieci cierpi na nadwagę i insulinooporność. Szkoda, że o tym reklama nie wspomina.

Więcej: http://pogromcyreklam.blogspot.com/

Podobał się artykuł? Podziel się!
comments powered by Disqus

POLECAMY W PORTALACH