
Szef koncernu BioNTech Ugur Sahin powiedział 22 grudnia, że w razie potrzeby opracowana już szczepionka przeciw Covid-19 może zostać dostosowana do nowego wariantu koronawirusa w ciągu sześciu tygodni. Sahin uważa jednak, że taka konieczność nie zajdzie.
Urodzony w Turcji niemiecki biznesmen skomentował w ten sposób doniesienia o nowym i potencjalnie bardziej zaraźliwym wariancie koronawirusa, wykrytym w Wielkiej Brytanii.
- Jesteśmy w stanie technicznie dostarczyć nową szczepionkę w ciągu sześciu tygodni. Piękno technologii matrycowego RNA (mRNA) polega na tym, że możemy od razu zacząć opracowywać szczepionkę, która całkowicie imituje nową mutację - powiedział Sahin podczas konferencji prasowej w siedzibie firmy w Moguncji.
Sahin powiedział, że choć nie wie tego na pewno, to prawdopodobieństwo, że opracowana już przez BioNTech szczepionka przeciw Covid-19 będzie chronić także przed zmutowaną wersją wirusa, jest "stosunkowo wysokie". Zapewnił, że firma prowadzi badania na ten temat.
Zapowiedział, że przed końcem roku do państw Unii Europejskiej dostarczonych zostanie 12,5 mln dawek szczepionki. Według planów Komisji Europejskiej wszystkie państwa członkowskie mają zacząć szczepienia w dniach 27-29 grudnia.
Dopuszczony 21 grudnia do obrotu przez Europejską Agencję Leków preparat BioNTech i amerykańskiego Pfizera to pierwsza w historii szczepionka korzystająca z technologii mRNA. Polega ona na wykorzystaniu sekwencji RNA do zakodowania białka patogenu, by wywołać odpowiedź układu odpornościowego.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych