
Migrena w większości występuje u kobiet. Dorosłe kobiety chorują na migrenę 2-3 razy częściej od dorosłych mężczyzn; rozpowszechnienie migreny w populacji kobiet szacuje się na około 18 procent.
To choroba neurologiczna charakteryzująca się nawracającymi napadami silnego bólu głowy, który - jeżeli jest pojedynczy – u osób dorosłych może trwać do 72 godzin. Z reguły ból ma charakter pulsujący i pojawia się jednostronnie. Często towarzyszą mu nudności i wymioty oraz wrażliwość na światło, hałas i zapach. Dodatkowo ból istotnie pogarsza się pod wpływem zwykłej aktywności fizycznej.
Migrena to głównie choroba kobiet
Migrena jest trzecią najczęściej występującą chorobą na świecie. Szacuje się, że w Polsce cierpi na nią ok. 11% populacji. Choroba dotyczy 2-3 razy częściej dorosłych kobiet niż dorosłych mężczyzn. Zbadano, że ok. 1 na 4 kobiety przynajmniej raz w życiu doświadczy napadu migreny, a aż 85% osób cierpiących na migrenę przewlekłą to właśnie kobiety.
- Dla nas, jako społeczności osób chorych na migrenę i innego rodzaju bóle głowy, ważnym jest byśmy otwarcie mówili o naszym cierpieniu i o tym, z czym wiąże się życie z przewlekłym bólem – mówi Klaudia Pytel, moderatorka internetowej Grupy na facebooku Neuropozytywni z Głową. – Nasza grupa składa się w większości z kobiet, które to statystycznie zmagają się z napadami migreny aż trzykrotnie częściej niż mężczyźni.
Inna uczestniczka dyskusji opowiada o bólu podczas napadu migreny trwającym nieprzerwanie 3 dni. W miesiącu jest to około 7-15 dni kiedy boli ją głowa – to czasem połowa miesiąca spędzona w cierpieniu i całkowitej dezorganizacji życia.
Wszystko to powoduje, że migrena jest jednym ze schorzeń mających duży wpływ na życie pacjenta i w znacznym stopniu obniża jego zdolność do normalnego, codziennego funkcjonowania.
Bez zrozumienia
Bólu migrenowego nie widać na zewnątrz, dlatego choroba jest często bagatelizowana, a chorzy spotykają się z niedowierzaniem i niezrozumieniem społecznym.
- Choroby neurologiczne, a wśród nich - znacząco - migrena, stają się coraz większym obciążeniem dla społeczeństwa. W trakcie ataków pacjenci nie są w stanie funkcjonować w codziennym życiu i są wykluczeni z większości aktywności społecznych. Konsekwencją są wysokie koszty bezpośrednie i pośrednie bólów głowy, związane z absencją i prezentyzmem w pracy oraz wpływem na otoczenie chorego - rodzinę i dzieci, współpracowników – mówi prof. dr hab. n. med. Wojciech Kozubski.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych