
W wielu stanach USA trzeba było przesunąć terminy wykonania wyroków kary śmierci po tym, jak firma produkująca jeden ze składników zabójczego zastrzyku - tiopental, ogłosiła, że nie będzie go już wytwarzać.
Producent tiopentalu (leku usypiającego obowiązkowo używanego podczas wykonywania egzekucji przy pomocy śmiercionośnego zastrzyku), mająca siedzibę w Illinois firma Hospira Inc ogłosiła, że zaprzestanie produkcji farmaceutyku.
Firma, chciała kontynuować produkcję tiopentalu. Jak informuje portal tvn24.pl Hospira zamierzała zwiększyć produkcję w swojej fabryce we Liscate we Włoszech. Jednak Włosi zażądali gwarancji, że lek nie będzie używany podczas egzekucji. Hospira zrezygnowała z produkcji, gdy okazało się, że unijne przepisy w ogóle zabraniają wywozu tej substancji do USA ze względu na jej przeznaczenie.
Jak zauważa agencja dpa, poszukiwania środka zastępczego dla tiopentalu mogą trwać miesiącami lub dłużej.
Tiopental to jedna z trzech substancji, składających się na zabójczą mieszankę wstrzykiwaną w USA skazańcowi. Jest on używany do pozbawienia więźnia świadomości, dwa następne składniki – do wywołania paraliżu i ostatecznie zatrzymania akcji serca.
Karę śmierci wykonuje się w USA w 35 stanach, z czego niemal we wszystkich poprzez wstrzyknięcie trucizny. W grudniu 2010 r. w stanie Oklahoma po raz pierwszy wykonano egzekucję, podczas której użyto pentobarbitalu stosowanego do usypiania zwierząt, zamiast tiopentalu.
W 2010 roku wykonano w USA 44 wyroki śmierci. 42 poprzez śmiertelny zastrzyk, jeden na krześle elektrycznym. W jednym przypadku użyto też plutonu egzekucyjnego.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych