
Władze w Budapeszcie zarejestrowały preparat rodzimej produkcji przeciwko grypie wywołanej wirusem A/H1N1 o nazwie Fluval P. Zrobiły to bez autoryzacji Komisji Europejskiej. Teraz obawiają się, że w razie epidemii grypy wywołanej wirusem A/H1N1, węgierskie apteki zostaną oblężone przez gości z zagranicy.
Na razie zakupy dokonywane w węgierskich aptekach przez Polaków czy Słowaków nie są jeszcze wielkim problemem, jednak sytuacja może się zmienić, jeśli dojdzie do epidemii. Zgodnie z unijnym prawem węgierskie apteki nie będą mogły wówczas odmówić realizacji recepty obcokrajowcom.
Węgierska szczepionka przeciwko A/H1N1 ma jedynie lokalną autoryzację i można ją kupić w aptece na receptę. Darmowymi szczepieniami zostały objęte tylko osoby z tzw. grupy ryzyka.
Węgry to jedyny kraj w Unii Europejskiej, gdzie szczepionki można kupić w aptekach. We wszystkich innych państwach preparaty są rozprowadzane kanałami rządowymi poprzez lekarzy domowych lub szpitale.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych