Ponad 3 proc. wypadków komunikacyjnych następuje pod wpływem leków przepisanych przez lekarzy.
Takie dane pochodzą z najnowszego badania przeprowadzonego na Uniwersytecie w Bordeaux. Ich wyniki mogą być reprezentatywne nie tylko dla obszaru Francji. Tamtejszy system określania wpływu środków farmakologicznych na zdolność do prowadzenia pojazdów jest skuteczny natyle, że kilka lat temu organizacja ICADTS (Międzynarodowa Rada ds. Alkoholu, Leków i Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego) zaproponowała wprowadzenie go również w innych krajach.
Autorzy badania dysponowali danymi z wypadków drogowych lat 2005-2008 (ogółem przeanalizowano zdarzenia, w których rany odniosło 72 685 osób). Zastosowany model statystyczny pozwolił zidentyfikować czynniki charakteryzujące zarówno kierowców odpowiedzialnych za kolizje, jak i tych, których wina nie została potwierdzona.
Francuski system klasyfikujący lekarstwa o ustalonym wpływie na kondycję kierowcy obejmuje cztery stopnie ryzyka. Analiza danych wykazała, że zażywanie leków przyporządkowanych do drugiego i trzeciego stopnia może przyczyniać się łącznie do 3,3 proc. liczby wypadków na drogach.
Odsetek ten uznano za dowód silnego wpływu farmaceutyków na zdolność do kierowania pojazdami. Wyniki potwierdzają też spoczywający na lekarzach obowiązek precyzyjnego informowania pacjentów o negatywnym działaniu określonych leków w tym zakresie.
Fot. Adobe Stock. Data Dodania: 16 grudnia 2022 
Podobał się artykuł? Podziel się!
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych