
Poprawa w zakresie wczesnej diagnostyki, leczenia, a także zapobiegania przewlekłym chorobom dróg oddechowych u dzieci ma być jednym z priorytetów zdrowotnych polskiej prezydencji w Radzie UE - od lipca do grudnia 2011 roku.
Z badań wynika, że osoby, które zaczynają chorować przewlekle przed ukończeniem 50 lat mają mniejsze szanse na długie życie, niż ci, którzy nie chorują w tym okresie.
Szacuje się, że 20-50 proc. populacji europejskiej cierpi na przewlekłe schorzenie układu oddechowego. Astmę, która przeważnie zaczyna się w dzieciństwie, ma ok. 30 mln Europejczyków, a liczba osób cierpiących na alergiczny nieżyt nosa jest dwukrotnie większa. Jak wynika z badań ECAP (Epidemiologia Chorób Alergicznych w Polsce), którymi kierował prof. Samoliński, objawy astmy ma około 4 mln Polakóww, a katar sienny - 8-9 mln. Zdaniem specjalisty jest to o tyle niepokojące, że nieżyt nosa o podłożu alergicznym aż 8-krotnie zwiększa ryzyko wystąpienia astmy.
Z badań przeprowadzonych niedawno przez studentów zdrowia publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w grupie niemal 1,5 tys. pierwszoklasistów wynika, że ponad 50 proc. z nich ma dolegliwości ze strony układu oddechowego, które nie są związane z infekcją.
- Przewlekłe choroby układu oddechowego, takie jak astma, stopniowo pogarszają parametry oddechowe. Chodzi zwłaszcza o wskaźnik określany w skrócie jako FEV1, tj. objętość powietrza wydychana w pierwszej sekundzie forsowanego oddechu. Jest to jedyny parametr, który ma udowodniony związek z długością życia - wyjaśnił prof. Samoliński.
Wczesne wykrycie i dobre leczenie astmy pozwala zapobiec pogarszaniu się FEV1, a co za tym idzie, zwiększa szanse na dłuższe życie chorego. Tymczasem, statystyki wskazują, że astma jest często zbyt późno wykrywana i źle leczona.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych