
Po wakacyjnej przerwie resortowi eksperci wrócili do pracy nad tworzeniem systemu pozwalającego na stosowanie e-recept. Minister zdrowia, Ewa Kopacz powołała tzw. komitet sterujący, który 25 sierpnia rozpoczął swoją działalność. Po zaakceptowaniu wszelkich niezbędnych dokumentów przez tenże komitet zostanie ogłoszone postępowanie, które wyłoni wykonawcę systemu.
Jak mówią resortowi informatycy zaangażowani w projekt, ma on przyspieszyć wystawianie recept przez lekarza oraz ich realizację przez farmaceutę. Zostaną m.in. wykluczone błędy wynikające z pomyłek w pisowni nazwy leku, nieprawidłowego opisu postaci leku i wielkości opakowania, nieprawidłowego odczytania nazwy leku przez farmaceutę.
Dodatkowo system ma wspierać lekarza przy wyborze terapii podczas wystawiania recepty, a także pozwoli płatnikowi na dostęp do pełnej i szczegółowej informacji o wystawionych receptach.
Z informacji, jakie przekazał portalowi rynekzdrowia.pl Grzegorz Furgał z Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia wynika, że prace zostaną podzielone na 3 etapy. Taki wariant został skonsultowany w trakcie spotkań, w których uczestniczyli m.in. przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia, Narodowego Funduszu Zdrowia i Naczelnej Izby Lekarskiej.
Dobrze, że są już sternicy wyznaczający kurs ku systemowi elektronicznych recept i do tego zgromadzeni w komitecie, ale ważne, aby zbudowano i statek pozwalający na surfowanie w tej e-sieci. Do dzisiaj, to co ma się wydarzyć w tej sprawie pozostaje bowiem raczej teoretycznym założeniem. W pierwszym etapie komitet skupi się na szczegółowej specyfikacji wymagań dla prototypu e-recepty. Następnym krokiem ma być wykonanie, dostawa i zainstalowanie prototypu, przeprowadzenie akcji promocyjnej i przeszkolenie użytkowników.
Pytanie o korzyści
W końcowym etapie wykonawca wprowadzi prototyp do codziennej eksploatacji i będzie świadczył usługi gwarancyjne. Będzie zobowiązany udzielać wszelkich wyjaśnień i pomocy dotyczącej funkcjonowania systemu oraz zmian parametrów i konfiguracji. W założeniach przewidziano również zorganizowanie centrum wsparcia dla użytkowników – co najmniej dostęp telefoniczny i przez pocztę elektroniczną.
Grzegorz Furgał, pytany o korzyści płynące z wprowadzenia informatycznych rozwiązań pozwalających na stosowanie e-recept odpowiada:
– Funkcjonalność wdrożonego prototypu powinna m.in. przyspieszyć wystawianie recept przez lekarza oraz ich realizację przez farmaceutę. Zostaną wykluczone błędy wynikające z pomyłek w pisowni nazwy leku, nieprawidłowego opisu postaci leku i wielkości opakowania, nieprawidłowego odczytania nazwy leku przez farmaceutę. Unikniemy realizacji recept o powtarzających się numerach.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych