Eksperci podkreślali, że w Polsce ten proces dopiero się zaczyna: - Na świecie funkcjonują już asystenci zdrowienia. W zasadzie żaden rozwinięty system ochrony zdrowia psychicznego bez wprowadzenia asystentów do oferty leczniczej terapii nie funkcjonuje.

Początki nie były łatwe
Początki tej inicjatywy sięgają 2016 roku, kiedy rozpoczął się projekt współfinansowany ze środków unijnych "Nowy Zawód: Ekspert przez Doświadczenie (EX-IN)". Pierwsi asystenci "weszli" na polski rynek do pomocy pacjentom w problemami psychicznymi około dwa lata temu.

- W 2017 roku ukończyliśmy kurs, w 2018 roku byliśmy na stażu. Osoby zatrudnione na stanowisku asystentów zdrowienia pracują w Polsce od około dwóch lat – mówiła Anna Olearczuk, która obecnie pracuje z pacjentami w Środowiskowym Centrum Zdrowia Psychicznego dla Dorosłych Warszawa-Bielany oraz w Wolskim Centrum Zdrowia Psychicznego w Warszawie.

Wymienia, kto może zostać asystentem zdrowienia: – To osoba, która doświadczyła kryzysu psychicznego, przepracowała ten kryzys i odbyła własną psychoterapię, weszła na drogę zdrowienia i ukończyła kurs, a ponadto posiadająca pewne cechy osobowości oraz motywację do tego zajęcia.

Zdarza się, tak jak w przypadku Ivana Sitski, który niegdyś był pacjentem IPiN, a dzisiaj jest asystentem zdrowienia na oddziale dla ludzi doświadczających choroby afektywnej dwubiegunowej.

IPiN był pierwszą jednostką, która otworzyła drzwi dla asystentów. - W Instytucie z ciekawością, ale i z obawami zapraszaliśmy asystentów do pracy w zespole lekarsko-psychologicznym. Jest to oddział terapeutyczny, w którym zajmujemy się pacjentami po różnych kryzysach psychotycznych. Pracujemy z osobami mającymi tendencję do nawrotów do zaburzeń, by nauczyły się kontrolować swoją chorobę i zarządzać swoimi kryzysami – mówiła dr Krzyżanowska.