
Monitorowania wymaga czerwcowa nowelizacja Prawa Farmaceutycznego w zakresie tzw. apteki dla aptekarza - uważa BCC. Organizacja uzasadnia to wzrostem cen leków.
Niestety, dają się już zauważyć pierwsze niepokojące skutki dla pacjentów w postaci wzrostu od czerwca cen leków OTC o 4,1% i nierefundowanych leków na receptę o 6,4%. Stanowią one 60% leków nabywanych w aptece przez pacjentów. Zauważa się już też niewielki spadek liczby aptek - informuje Anna Janczewska-Radwan w najnowszym raporcie Gospodarczego Gabinetu Cieni BCC - podsumowanie III kwartału 2017 r. i rekomendacje dla rządu.
Jej zdaniem, priorytetem powinno być też powołanie w Ministerstwie Zdrowia grupy roboczej ds. monitorowania skutków wejścia w życie ustawy o sieci szpitali, by w efekcie dokonać niezbędnej jej nowelizacji.
- Biorąc pod uwagę wagę tej regulacji dla dostępu pacjentów do świadczeń szpitalnych i występujących problemach kolejkowych, konieczna jest rzetelna ocena skutków tej regulacji. Powinno się to odbywać na podstawie systematycznie zbieranych ankiet w szpitalach oraz na podstawie informacji i uwag spływających od pozostałych interesariuszy rynku ochrony zdrowia - uważa eksperta BCC.
Podkreśla też konieczność dalszych konsultacji społecznych w zakresie fundamentalnej dla systemu zdrowia ustawy o Podstawowej Opiece Zdrowotnej. Aktualny projekt budzi wiele kontrowersji ze względu na brak zapisów dotyczących finansowania POZ, podkreślenia jej fundamentalnej roli w systemie ochrony zdrowia, mało realistycznych zapisów dotyczących opieki koordynowanej, czy też kłopotów z młoda kadrą lekarską na skutek braku specjalnych zachęt.
BCC chciałoby też widzieć przyspieszenie prac nad projektem ustawy o zmianie ustawy Prawo Farmaceutyczne, w tym w zakresie Zintegrowanego Systemu Monitorowania Obrotu Produktami Leczniczymi (ZSMPOL).
- Do uruchomienia tego systemu pozostało tylko 3 miesiące i brak jest informacji co do jego funkcjonowania. Powoduje to niepewność działalności gospodarczej. Dotychczasowy projekt zawiera też propozycje regulacji ograniczającej konstytucyjną swobodę prowadzenia działalności gospodarczej, czemu sprzeciwiają się przedsiębiorcy - dodaje ekspert.
Wśród zagrożeń widzi projekt zmian w ustawie o bezpieczeństwie żywności i żywienia, który sceptycznie oceniany jest przez producentów suplementów diety. W ich ocenie, taki kształt zmian może doprowadzić do wzrostu cen suplementów oraz zmniejszenia konkurencyjności polskich producentów na rynku europejskim.
Negatywnie ocenia też spowolnienie prac i brak konsultacji społecznych w zakresie ustawy refundacyjnej. Szereg uwag zgłoszonych przez stronę społeczną nie zostało skomentowanych przez stronę rządową. Nie podjęto też dialogu z organizacjami branżowymi w tym zakresie. Nowelizacja miała m.in. wprowadzać nowe rozwiązania w zakresie pay-backu czy refundacji leków z importu równoległego.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych