
Podczas gdy Polska zaostrza przepisy, Czeszki korzystają z liberalnego prawa - nie muszą chodzić do lekarza po recepty na tabletki "dzień po", mogą je zamówić nawet przez Internet – pisze Gazeta Wyborcza.
Tabletka „dzień po” jest w Czechach dostępna bez recepty. Poza tym, Czeski Państwowy Instytut Kontroli Leków dopuścił właśnie do sprzedaży bez recepty kolejne tego rodzaju leki. Wyraził też zgodę na to, by niektóre takie preparaty można było także sprzedawać przez Internet.
Z liberalizacji czeskiego prawa Polki nie jednak skorzystają. Wszystko z powodu zaostrzenia przepisów w naszym kraju.
– Czeska apteka, która wysyła lek za granicę, musi sprawdzić, czy w danym kraju lek ten jest również dostępny bez recepty. Jeśli nie, sprzedaż wysyłkowa nie jest możliwa. Tak więc jeśli pigułka „dzień po” jest w Polsce wyłącznie na receptę, czeska apteka nie może jej sprzedać wysyłkowo – tłumaczy „Wyborczej” Ondrzej Macura, naczelnik wydziału prasowego czeskiego ministerstwa zdrowia.
Natomiast bez problemu i zbędnych pytań Polki mogą kupować środki antykoncepcyjne w stacjonarnych czeskich aptekach.
Więcej: wyborcza.pl
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych