
W Kanadzie znacznie wzrosły dostawy i spożycie syropu kukurydzianego bogatego we fruktozę - informuje "Canadian Medical Association Journal”. To efekt wprowadzenia umowy o wolnym handlu między USA, Kanadą a Meksykiem (NAFTA).
Jest to konsekwencja zniesienia ceł na produkty słodzone syropami bogatymi we fruktozę (syropy glukozowo-fruktozowe), a co za tym idzie - obniżenia ich cen.
Na mocy NAFTA w latach 1994-98 zniesione zostały cła na syropy słodzące do żywności i napojów zawierające duże ilości fruktozy, ale zachowano cła na cukier trzcinowy i wytwarzany z buraków cukrowych.
Syrop kukurydziany o wysokiej zawartości fruktozy jest powszechnie stosowany do słodzenia produktów spożywczych, zwłaszcza wysoce przetworzonych, takich jak słodycze, słodkie płatki śniadaniowe, smakowe przetwory mleczne, przyprawy takie jak ketchup, musztarda, a także zupy i sosy w proszku oraz słodkie napoje gazowane, soki i nektary. Ponieważ produkcja tego składnika jest prostsza i tańsza niż cukru, od lat 70. XX wieku notuje się drastyczny wzrost jego spożycia (według niektórych szacunków o ponad 1000 proc. w latach 70.-90.).
Badania wskazują, że to mogło istotnie przyczynić się do epidemii otyłości w USA, a także w innych krajach rozwiniętych i rozwijających się. Problem polega na tym, że w syropie kukurydzianym procentowy stosunek cukru prostego o nazwie fruktoza do glukozy jest istotnie wyższy niż w sacharozie (podstawowym składniku cukru trzcinowego i buraczanego). Badania wskazują natomiast, że o ile konsumpcja fruktozy w niewielkich ilościach może mieć korzystny efekt metaboliczny, to już spożywanie jej w nadmiarze prowadzi do: insulinooporności (czynnik ryzyka cukrzycy typu 2), zaburzeń gospodarki lipidowej, otyłości oraz nadciśnienia tętniczego. Wynika to z odmiennego metabolizmu fruktozy i glukozy w naszym organizmie.
W najnowszej pracy zespół naukowców pod kierunkiem Pepity Barlow z Uniwersytetu w Oksfordzie (Wielka Brytania) przeanalizował dane z lat 1985-2000 na temat dostaw produktów słodzonych syropem o wysokiej zawartości fruktozy w Kanadzie.
Okazało się, że obniżenie cen tego syropu miało związek ze zwiększeniem zaopatrzenia rynku kanadyjskiego w produkty, które go zawierają. Jak policzyli autorzy badania, jest to wzrost dostaw średnio o ok. 42 kilokalorie na mieszkańca na dzień pochodzące z tej substancji słodzącej. Prawdopodobnie przekłada się to na podobny wzrost jej spożycia.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych