
Chciałbym, żeby rola farmaceuty w systemie ochrony zdrowia była diametralnie różna od tego, w którą stronę zmierza, a zmierza w stronę sklepikarza podającego preparaty medyczne - powiedział Władysław Kosiniak–Kamysz, prezes PSL.
Jak mówił przewodniczący PSL na antenie Jedynki w Polskim Radiu (12 kwietnia), farmaceuci posiadają ogromną wiedzę dotyczącą biochemii, farmakologii, ale ta „ogromna wiedza jest niedoceniona i niewykorzystana w leczeniu pacjentów”.
- Szczególnie na wsiach farmaceuta mógłby uczestniczyć razem z lekarzem rodzinnym w opiece nad pacjentem. Lekarze rodzinni, szczególnie na terenach wiejskich, nie dadzą za chwilę rady, bo będzie ich po prostu za mało - mówił.
W ocenie Władysława Kosiniaka–Kamysza, prowadzenie aptek wyłącznie przez farmaceutów jest rozwiązaniem lepszym, które nie ograniczy otwierania nowych placówek, nie spowoduje także kompletnej blokady rynku.
- Mam poczucie, że troszkę etos zawodu farmaceuty zostanie przywrócony. Kiedyś, jak jeszcze aptekarze przygotowywali leki recepturowe, to była ta magia, można powiedzieć. Ona się dzisiaj zakończyła – podsumował.
Więcej: http://www.polskieradio.pl/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych