Łącznie do końca 2012 roku wygaśnie ochrona na 15 największych patentów w USA, które spotkają się od razu z generyczną konkurencją.

Spowodowane tym straty koncernów amerykańskich przekroczą 33 mld dolarów. To dwukrotnie więcej niż w tym roku - szacuje monitorująca rynek leków firma EvaluatePharma z Wielkiej Brytanii.

Generyki zdominują rynki
W 2011 roku utrata wyłączności na produkcję nie będzie jeszcze aż tak dotkliwa. Przykładowo koncerny Bristol-Myers Squibb i Sanofi-Aventis uzyskały półroczne przedłużenie patentu na przeciwzakrzepowy Plavix. Z kolei Advair, lek na astmę i przewlekłą obturacyjną chorobę płuc produkcji GlaxoSmithKline, nie doczekał się jeszcze generycznego odpowiednika.

Jednak na tzw. klif patentowy w 2012 roku, kiedy ochronę patentową utraci duża liczba leków innowacyjnych, zwraca się uwagę od lat.

Według danych firmy analityczno doradczej IMS Health, na ośmiu wiodących rynkach (USA, Kanada, Japonia, Francja, Niemcy, Hiszpania, Włochy, UK) w najbliższym czasie sprzedaż produktów objętych ochroną patentową spadnie o ok. 46% wskutek utraty wyłączności. Można oczekiwać istotnego zwiększenia sektora generycznego w tych krajach.

Kto straci najwięcej
Według EvaluatePharma, najbliższe dwa lata będą najmniej udane dla Pfizera. W tym czasie wygaśnie ochrona patentowa czterech z kilkunastu najbardziej dochodowych leków tego koncernu. Jednym z nich jest Lipitor (obniżająca poziom cholesterolu atorwastatyna), z patentem obowiązującym do listopada tego roku. Niedługo po tym terminie Pfizer prawdopodobnie straci pierwszą pozycję w światowym rankingu producentów farmaceutycznych, którą na wiele lat może zająć Novartis.