Szef koncernu, Dick Clark, zapowiedział, że firma wyeliminuje duplikujące się stanowiska w oddziałach handlowych.

Zasugerował także, że rozważa skorzystanie z usług outsourcingowych, a zabieg ten pozwoli na większą elastyczność w obszarze wprowadzania nowych produktów, a zwłaszcza ich sprzedaży.

W ciagu kilku lat Merck zredukował ilość oddziałów produkcyjnych z 40 do 25 jednostek, choć po przejęciu firma posiada ich 90.

Również inne firmy farmaceutyczne przeprowadzają sekwencyjne zwolnienia pracowników w różnych działach. Firma Pfizer oświadczyła właśnie, że zwalnia 116 osób w swoim zakładzie produkcyjnym w amerykańskim Rockland County. Od czasu przejęcia Wyeth Pharmaceuticals w 2009 roku, z firmy zwolniono około 400 osób.

Merck już dawno zapowiedział cięcia kosztów. Wydatki rzędu 6,5 miliarda dolarów związane z przejęciami muszą być w jakiś sposób zrekompensowane. W przypadku Pfizer, sytuacja jest podobna. Firma ma w planach zwolnienie 20 tysięcy pracowników.

Czytaj więcej: http://www.biotechnologia.pl