Powstające właśnie w ICZMP laboratorium ma usprawnić funkcjonowanie szpitala w dobie pandemii.

- Chodzi o bardzo szybkie testowanie przyjmowanych pacjentów i badania personelu. Będziemy też, w miarę możliwości, wspomagać w testowaniu inne miejsca w Łodzi podkreśla szef szpitala - dodał.

ICZMP w Łodzi do jedna z największych w kraju placówek medycznych o profilu ginekologiczno-położniczym i pediatrycznym.

- Staramy się pracować normalnie pomimo występujących czasem zakażeń. Wtedy wdrażamy odpowiednią procedurę. Zawsze na pierwszym miejscu jest bezpieczeństwo pacjenta i nasze, bo chory lekarz, pielęgniarka, czy salowa nie pomoże nikomu - zwrócił uwagę Banach.

- Przy przyjęciu do nas sprawdzamy, czy pacjenci nie są zainfekowani SARS-CoV-2. Coraz częściej dostaję raporty o takich wykrytych przypadkach. Nasze laboratorium ma pomóc w szybszej analizie testów - mówił profesor.

- Badamy pracowników, którzy ponad 7 dni przebywali poza naszą placówką. Ze względów bezpieczeństwa muszą być testowani po powrocie do pracy - wyjaśnił.

Profesor Banach dodał, że bardzo ważny, z punktu widzenia bieżącej pracy szpitala, jest dokładny wywiad epidemiologiczny. - Okazuje się, że nawet tzw. osoba dodatnia nie musi zakażać innych, jeśli są odpowiednio zabezpieczeni i stosuje się zalecenia sanitarne - tłumaczył.

Szef łódzkiego Instytutu Matki Polki w Łodzi powiedział PAP, że należy pamiętać, że każdy może się zarazić koronawirusem, a w związku z tym każdy musi przestrzegać rygorów sanitarnych. - Na razie, pomimo pandemii i wynikających z tego ograniczeń, udaje się nam utrzymać stan gotowości do leczenia pacjentów - podkreślił szef ICZMP profesor Banach.

Hubert Bekrycht, PAP