
Od 600 do 819 zł wynoszą ceny podane przez badane apteki za 10 gramów suszu konopi medycznych. W przypadku mniejszych dawek farmaceuci informują o stawkach od ok. 60 do 81,9 zł za gram oraz 300 zł za 5 gramów.
Z kolei w miastach od 10 tys. do 99 tys. mieszkańców farmaceuci wskazywali 60-70 zł za gram oraz 600-700 za 10 gramów. W ośrodkach większych (100-499 tys.) padły odpowiedzi – 60 zł za gram i 720 zł za 10 gramów. Z kolei w największych miastach (powyżej 500 tys.) należy się przygotować na 60 zł za gram i 723 zł za 10 gramów.
– Typ apteki czy wielkość miejscowości nie decydują o cenie produktu dostępnego dla pacjentów. W tym przypadku kluczowe znaczenie ma podejście farmaceuty do prowadzonego biznesu. Niektórym wystarczy kilka złotych zarobku, innym już kilkanaście – podkreśla ekspert z branży farmaceutycznej.
Z kolei prezes Mateuszuk zaznacza, że sprawa dotyczy surowca importowanego. Cena ostateczna wynika również z tej ustalonej przez producenta. Firma Spectrum Cannabis, która produkuje lek, zabiega o obniżenie stawki podatku VAT z 23% do 8%. Jak wskazuje Stefan Piechocki, ta zmiana powinna nastąpić. I dodaje, że jeżeli mówimy o środku leczniczym, to powinien on być objęty preferencyjnym podatkiem VAT. Ale nie wszyscy się z tym zgadzają.
Monopolista dyktuje ceny?
– Raczej nie ma podstawy do obniżenia VAT-u. Jednak może być problem z przypisaniem do odpowiedniej grupy preparatów. Do wyboru mamy przeciwbólowe nienarkotyczne, narkotyczne czy przeciwpadaczkowe. W składzie zarejestrowanego produktu najwyższy procent stanowi THC, a najmniejszy CBD. On działa głównie przeciwdepresyjnie. Ma być też niższa zawartość THC, a wyższa CBD, czyli rozwiązanie typowo przeciwpadaczkowe. Teoretycznie będzie więc ten sam surowiec z różnymi stawkami VAT-u, bo obniżenie wszystkiego do 8% kłóciłoby się z przepisami – analizuje prezes Chrzan.
Zdaniem Błażeja Ajzerta, ewentualna zmiana podatkowa spowoduje znaczące obniżenie ceny dla pacjenta. W branży mówi się, że kupujący otrzymają produkt tańszy o różnię stawek VAT-u.
– Trudno jednoznacznie powiedzieć, czy obniżenie podatku spowoduje zmianę cen w aptekach. Na tym rynku nie ma konkurencji. Może gdyby pojawiła się nowa firma, to sytuacja byłaby korzystniejsza dla pacjentów. W tej chwili widzimy monopol na sprowadzanie surowca do Polski. Bardzo trudno zresztą było zdobyć firmę, która by się tym kompleksowo zajęła. I myślę, że to jest podstawową przyczyną generowania takich cen – podsumowuje prezes Okręgowej Rady Aptekarskiej w Białymstoku.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych