Wyjaśnia w niej m.in., że przyjęcie poprawki i dodanie warunku „uporczywości” oznacza, że przepis nie może być praktycznie stosowany, a w konsekwencji cel nie zostaje osiągnięty. "Rozmycie tego przepisu poprzez dodanie obowiązku wykazania przez inspekcję farmaceutyczną uporczywości naruszenia grozi długoletnimi bataliami sądowymi i sporami, co do sposobu rozumienia tego warunku" - ocenia NIA.

W odniesieniu do drugiej spornej kwestii, NIA podaje przykładowe sytuacje zastosowania zasady unieruchomienia apteki, gdy kierownik apteki nie może wykonywać swoich ustawowych zadań z uwagi na działania właściciela podmiotu:

- kierownik apteki nie ma wpływu na asortyment apteki oraz zakup, przechowywanie i wydawanie leków;

- kierownik apteki nie ma wpływu na zasady wykonywania pracy przez fachowy personel w aptece (skutek – np. wykonywanie usług farmaceutycznych przez osoby nieuprawnione);

- kierownik apteki ma ograniczoną możliwość nadzoru nad bieżącą działalnością apteki oraz prawidłowym dokumentowaniem obrotu detalicznego lekami, czego skutkiem może być tzw. podwójna księgowość;

- kierownik apteki nie ma możliwości weryfikowania, czy nabywane leki pochodzą wyłącznie od podmiotów posiadających zezwolenie na prowadzenie hurtowni farmaceutycznej, co może skutkować tzw. odwróconym łańcuchem dystrybucji leków i nielegalnym wywozem leków za granicę.

Z kolei część przedsiębiorców prowadzących apteki opowiadała się za zmianami, które przyjęli senatorowie. "W Sejmie do regulacji przygotowanej przez resort zdrowia dodano poprawki, których wejście w życie może prowadzić do nieczystej gry konkurencyjnej oraz zamykania aptek, punktów aptecznych i hurtowni farmaceutycznych w samym środku pandemii COVID-19" - oceniali.

Przedsiębiorcy uważali, że te zmiany były zbyt daleko idące: "Pod pozorem regulacji zawodu, UoZF wprowadza wątpliwej intencji rozwiązania, które mogą posłużyć wąskiej grupie wpływowych uczestników rynku rozszerzać swoje kompetencje nadzorcze, w sposób absolutnie nieproporcjonalny do pozostałych regulowanych zawodów medycznych".