Uchwalona nowelizacja prawa farmaceutycznego, która wprowadziła zmiany na rynku aptek spowodowała, że do ostatnich dni obowiązywania starego reżimu (25 czerwca), składane były wnioski o zezwolenie na prowadzenie aptek. Statystyki WIF pokazują, jak bardzo podskoczyła liczba składanych wniosków. O ile w okresie styczeń - czerwiec złożone zostały 1053, w samym czerwcu, czyli na chwilę przed zmianą prawa - 507. W lipcu - kiedy ustawa już zaczęła obowiązywać - tylko jeden.

Wiemy, ile wniosków zostało złożonych po wejściu AdA w życie. Natomiast ile realnie się otworzyło?

- W tej chwili wiemy o kilkudziesięciu aptekach. Natomiast proces otwierania apteki ze względu na dość wysokie koszty i żmudną procedurę administracyjną, bo wymogi w stosunku do aptek są bardzo wysokie, trwa często kilka miesięcy. Ile z tych wniosków już złożonych ma zawieszone postępowania, bo czeka na wykończenie lokalu, na uzyskanie wszystkich decyzji administracyjnych, nie wiemy dokładnie. Ale zakładamy, że łącznie liczba aptek w Polsce może wzrosnąć o kilkaset. To może być 300-400 aptek realnie - mówił wiceszef NRA podczas spotkania podsumowującego 100 dni "apteki dla aptekarza" (Warszawa, 5 października br.).

Dlaczego 400 nowych aptek, a nie 1000, na co wskazuje liczba wniosków?

- Bo z tych wszystkich wniosków, wiele z nich dotyczy jedynie zmiany formy prowadzenia działalności, a więc są to już istniejące apteki - wielu aptekarzy indywidualnych przekształcało się w spółkę z o.o. Po drugie, wiele z tych wniosków dotyczy "dziury w ziemi". Oznacza to, że wystarczyło złożyć pozytywną opinię sanepidu. Ale wiemy już, że kilkaset wniosków nie posiada takich opinii bądź posiada negatywną opinię sanitarną - dodał.

Walka z mitami
Jak zatem Naczelna Izba Aptekarska podsumowuje efekt wprowadzenia "apteki dla aptekarza"?

- Stabilny poziom cen leków, widoczna równowaga i uspokojenie rynku, a także większa odpowiedzialność farmaceutów za prowadzenie aptek, czyli dostajecie przywilej, ale to nakłada na Was też ogromne obowiązki i odpowiedzialność - to główne skutki nowelizacji prawa farmaceutycznego - podsumował wiceprezes.