Prace nad nowelą ustawy refundacyjnej trwają już od wielu miesięcy, teraz głównie po stronie Ministerstwa Rozwoju. Chcemy dorzucić nasz kawałek do ustawy, czyli przyjąć korzystne zachęty dla przedsiębiorców inwestujących w sektor farmaceutyczny - wskazuje wiceminister zdrowia, Marcin Czech.
- Z drugiej strony naszą ambicją było to, by nie stać się jedynie zakładami produkcyjnymi do blistrowania tabletek. Staraliśmy się uniezależnić od importu jak największej ilości komponentów, stąd też plan rozwoju chemii i EPI. To powoduje, że każda nasza sprzedaż i eksport wpływają bezpośrednio na nasz PKB. Do trzeba było zainwestować w rozwój R&D – łącznie około 1,7 mld zł w ostatnich latach – dodał dyrektor.
Podkreślał, że teraz Polpharma chce nabrać wiatru w żagle, stąd projekt dotyczący rozwoju biotechnologii. – Wiemy jednak, że to są inwestycyjne Himalaje. Mamy w toku kilka projektów, z których każdy kosztuje 500 mln zł w rozwoju. Tymczasem cykl rozwoju produktu biologicznego trwa wiele lat i jest obarczony większym ryzykiem niż leku chemicznego. Budujemy obecnie biotechnologiczną fabrykę w Duchnicach pod Warszawą. Liczymy, że za rok osiągnie ona zdolność do implementacji biotechnologicznych procesów.
- Obecnie Grupa Servier obchodzi 25. lecie obecności w Polsce. Czujemy się „przyjaciółki polskiej ekonomii” od początku transformacji w Polsce. Na dziś zatrudniamy 500 osób, mamy fabrykę produkcyjną na stołecznej Białołęce, firma jest obecna w badaniach klinicznych – wymieniał Colm Murphy, dyrektor Zakładu Produkcyjnego Servier w Polsce.
- Zatrudniamy wysoko wykwalifikowanych pracowników, w tym inżynierów, farmaceutów, biotechnologów, chemików i biologów. To co produkujemy w Polsce, trafia na lokalny rynek, ale nie tylko – mówił przedstawiciel francuskiej firmy, zapowiadając eksport leków wyprodukowanych w Polsce na rynku poza Unią Europejską. - W ostatnich trzech latach zainwestowaliśmy w obszar pakowania, laboratorium, usługi analityczne i stale zwiększamy eksport. Jako globalny inwestor mamy też wpływ na mniejsze lokalne formy, które dzięki współpracy z nami mają dostęp do innych rynków poza krajem.
Stawiamy na biotechnologię
Grzegorz Rychwalski, wiceprezes Polskiego Związku Pracodawców Przemysłu Farmaceutycznego przypomniał, że co drugie opakowanie leku refundowanego pochodzi od krajowego przedsiębiorcy, a każda złotówka wydana na krajowy lek przysparza do PKB 78 groszy.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych