
Nie rozumiem zacietrzewienia ze strony PiS, bo nikt nikogo nie zmusza do korzystania z programu in vitro - mówi prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Zapewnił, że program realizowany w Poznaniu nie jest zagrożony.
Na czwartkowej (28 września) konferencji prasowej prezydent Poznania odniósł się do przygotowywanego przez Ministerstwo Zdrowia projektu dotyczącego zmian w ustawie o świadczeniach opieki zdrowotnej. Jeden z przepisów zawartych w projekcie zakłada - jako warunek rozpoczęcia wdrożenia, realizacji i finansowania programu polityki zdrowotnej - konieczność uzyskania pozytywnej albo warunkowo pozytywnej opinii prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji albo przesłania oświadczenia podmiotu opracowującego projekt programu o jego zgodności z rekomendacją prezesa Agencji.
Negatywna opinia prezesa AOTMiT w sprawie projektu programu polityki zdrowotnej miałaby oznaczać niemożność wdrożenia, realizacji i finansowania programu polityki zdrowotnej. Obecnie negatywna opinia Agencji nie blokuje możliwości realizacji programu.
Według opozycji, przepisy w takiej formie mają skutkować tym, że samorządy nie będą mogły realizować lokalnych programów refundacji zapłodnienia pozaustrojowego.
Prezydent Jaśkowiak podkreślił w czwartek na konferencji, że miejski program dofinansowania in vitro nie jest zagrożony, ponieważ uzyskał pozytywną opinię Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
- Takie działanie jest standardem we wszystkich krajach zachodnioeuropejskich; we Włoszech 2 proc. dzieci rodzi się właśnie w ten sposób, w Skandynawii ok. 5 proc. Nie blokujmy młodym rodzinom tej możliwości poczęcia dziecka, jeżeli metody naturalne zawodzą - mówił Jaśkowiak.
Jak dodał, program cieszy się w Poznaniu dużym zainteresowaniem wśród młodych ludzi. Prezydent zaapelował także do polityków Prawa i Sprawiedliwości, aby "nie blokowali ludziom możliwości tworzenia rodziny".
Miejska radna PO Maria Lisiecka-Pawełczak zwróciła uwagę, że projekt ustawy bardzo mocno stara się ograniczyć działalność samorządu i jego swobodę podejmowania decyzji, oraz gospodarowania miejskim budżetem.
- Najbardziej niebezpieczne jest to, że to minister zdrowia powołuje prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych. My dostaliśmy pozytywną ocenę Agencji (...) ale prawdopodobnie minister zdrowia zmieni prezesa AOTMiT i wtedy żaden samorząd nie będzie mógł na to liczyć - podkreśliła radna PO.
Miejski program in vitro realizowany jest w Poznaniu od końca sierpnia. Dotychczas w programie złożono 65 wniosków; kolejnych 350 par zgłosiło chęć uczestnictwa w programie, z czego ponad 240 podlega już procedurze kwalifikacyjnej. Program zakłada dofinansowanie do 5 tys. zł do każdej z trzech prób dla danej pary. Z budżetu miasta na ten cel przeznaczono ponad 1,8 mln zł. Realizacja programu zaplanowana jest do 2020 r.
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych