
Rząd proponuje obywatelom państw trzecich uproszczony dostęp do wykonywania w Polsce zawodu lekarza. To jest zerwaniem z dotychczasową polityką ścisłej weryfikacji wykształcenia i umiejętności osób, którym powierzamy zdrowie naszych pacjentów - uważa szef NRL.
W dniu 27 listopada br. Sejm uchwalił ustawę o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia w okresie ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii kadr medycznych. Ustawa ta – której projekt został zgłoszony przez posłów partii rządzącej – forsuje rozwiązania nieprzemyślane, nieuzasadnione, a zarazem bardzo niebezpieczne dla polskiego systemu opieki zdrowotnej i przede wszystkim dla pacjentów - uważa szef Naczelnej Rady Lekarskiej w apelu do społeczeństwa i lekarzy:
"Podstawowym celem tej ustawy jest znaczne obniżenie wymogów dostępu do wykonywania zawodu lekarza i lekarza dentysty (oraz innych zawodów medycznych) dla osób, które posiadają dyplomy uzyskane w państwach trzecich nienależących do Unii Europejskiej. Ustawa stanowi zagrożenie dla pacjentów, ponieważ zezwoli na wykonywanie zawodów medycznych przez osoby o niezweryfikowanych kwalifikacjach.
Ta ustawa to eksperyment, na który ani środowiska medyczne, ani obywatele nie powinni się godzić.
Proponowanie obywatelom państw trzecich takiego uproszczonego dostępu do wykonywania w Polsce zawodu lekarza jest zerwaniem z dotychczasową polityką ścisłej weryfikacji wykształcenia i umiejętności osób, którym powierzamy tak cenne dobro jak zdrowie naszych pacjentów.
Jak uzasadnić nadmierne ułatwienia w dostępie do zawodu lekarza dla cudzoziemców, gdy od wielu miesięcy trwania epidemii nie uczyniono nic co realnie wsparłoby polskich lekarzy i uwolniło rezerwy drzemiące w polskim systemie opieki zdrowotnej?
Przykładowo średniorocznie nawet 30% polskich lekarzy i lekarzy dentystów nie zdaje Egzaminów Końcowych oraz Państwowego Egzaminu Specjalizacyjnego i musi do nich przystępować ponownie. W tym samym czasie kwestionowana przez samorząd lekarski ustawa zapewni napływ lekarzy cudzoziemców o niezweryfikowanych wiarygodnie kwalifikacjach i w dodatku bez wymogu znajomości języka polskiego.
Ryzyko dopuszczenia do wykonywania zawodów medycznych osób bez rzeczywistej weryfikacji ich kompetencji i znajomości języka polskiego jest nie do zaakceptowania nawet w okresie epidemii" - uważa szef NRL.
Więcej: https://nil.org.pl/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych