
Dziewięciu radnych powiatu skarżyskiego zagłosowało za utrzymaniem nocnych dyżurów aptek w mieście - informuje kielecka TVP3. Czwartkowa (30 marca) decyzja radnych nie zamyka sprawy. Sprzeciw był niewystarczający. Obie strony chcą wrócić do rozmów.
Przedstawicielka skarżyskich farmaceutów, Ewa Strzelec tłumaczy, że klientów w nocy praktycznie nie ma. Pokazuje na dowód, co nabywają nocni klienci. A jest to na przykład magnez, bo pacjenta złapały skurcze.
- Nie widzimy w tej chwili uzasadnienia dla takich sprzedaży, kiedy prowadzimy dyżur nocny. Obecnie pierwszym powiatem w województwie świętokrzyskim, który porozumiał się z samorządem aptekarskim, jest powiat opatowski. Tam aptekarze pełnią dyżury do godziny 22.00 - mówi Ewa Strzelec.
- Solidaryzuję się z Państwem, bo wiem jak ciężko jest siedzieć 8 godzin, a ktoś przyjdzie kupić coś za złotówkę, dwa, albo pięć - mówił podczas sesji starostwa skarżyski, Jerzy Żmijewski.
Włodarz Skarżyska chce sprawdzić jak wyglądają dyżury w powiecie opatowskim. W poniedziałek, 3 kwietnia, władze powiatu i farmaceuci mają ponownie wrócić do tego tematu. Obie strony liczą, że uda się wypracować kompromis.
Więcej: https://kielce.tvp.pl/
Newsletter
Rynek Aptek: polub nas na Facebooku
Obserwuj Rynek Aptek na Twitterze
RSS - wiadomości na czytnikach i w aplikacjach mobilnych